Budzę się. Próbuję się podnieść ,lecz gdy przeszywa mnie fala bólu. Postanawiam dalej leżeć. Głowa boli mnie niemiłosiernie. Patrzę na zegarek 3:20. Znów próbuje się podnieść, tym razem mi się udaje. Od razu włażę na swoje ukochane łóżko, przykrywam się szczelnie kołdrą .I wtedy powracają wspomnienia.
Kuba na początku naszej znajomości był ideałem chłopaka, romantyczny, zabawny, opiekuńczy. Byłam w nim zakochana po uszy. Ale przecież każdy związek musi mieć swoje wady i zalety. A mój idealny chłopak lubił sobie popić, i to bardzo. Rok temu byliśmy na imprezie u kolegi Kuby,Filipa. Oczywiście nie obeszło się bez alkoholu. Ja nie piłam bo to na mnie zawsze spadał obowiązek odwożenia wszystkich. Po kilkunastu kieliszkach był tak pijany ,że ledwo trzymał się na nogach. Pomogłam mu wyjść na dwór. Był letni wieczór . Szłam z Kubą w stronę samochodu, gdy przechodziliśmy przez ciemny ulicę, ten zaczął się do mnie przystawiać .Przyparł mnie do ściany, przygniatając mnie swym ciałem .Gdy próbowałam mu odmówić on w ogóle nie reagował . Łzy spływały po moim policzku strumieniami. Zaczęłam krzyczeć najgłośniej jak potrafiłam, myśląc ,że ktoś mnie usłyszy . A wtedy Kuba mnie uderzył ,prosto w twarz. Zatoczyłam się na bok tracąc równowagę. Przez zapłakane oczy spojrzałam na niego. Stał niepewnie , wpatrzony we mnie .
-Jak mogłeś? - spytałam drżącym głosem. A on momentalnie klęknął przede mną. Twarz schował w dłoniach. Zapadła cisza, którą przerwały ciche słowa chłopaka ,,Przepraszam..przepraszam..." Nawet nie wiem, kiedy znalazłam się w jego ramionach cicho szlochając . Po tamtej sytuacji obiecał mi ,że więcej tego nie zrobi. I wszystko wróciło do normy.
Aż do teraz...
Na myśl o tym co się stało, wstrząsa mną dreszcz. Mocniej okrywam się kołdrą. Wszystko tak strasznie mnie boli. Gorące łzy zaczynają spływać po moim policzku, mocząc moją poduszkę. Po chwili zaczęłam płakać jak małe dziecko, a żeby nikt tego nie słyszał schowałam twarz w doszczętnie już zmoczoną od płaczu poduszkę. Nie wiem ile czasu to trwało, nie miało to dla mnie większego znaczenia . Nawet nie wiem kiedy zapadłam w głęboki sen.
CZYTASZ
Bo życie jest tylko jedno
RandomJest to początek opowieści obrazującej co jest najważniejsze w życiu, za co warto walczyć , a za co umierać... .