Dział5 C.D.

25 1 0
                                    

-Wiesz ty co miałyśmy o wszystkim mówić nie patrząc na ten konkurs
-no co miałam ci powiedzieć?
-nw może to ,że cię pocałował, a po pierwsze o samym spotkaniu mogłaś powiedzieć
-przepraszam no ale...
-taka jesteś zobaczymy
-ale o co Ci...
-weź już do mnie nie nic nie mów. Zobaczysz ,że już nie długo Kordian będzie moim chłopakiem.
Dziewczyny nie zauważyły,że obok nich przechodził Kuba kolega Kordiana. Usłyszał całą rozmowę dziewczyn. Poszedł do Kordiana i wszystko mu opowiedział. Postanowił to wykorzystać i się trochę zabawić z dziewczynami.
Po lekcjach pisał z dziewczynami  i wypisywał, że podoba mu się ta druga. Pisał,że lubi dziewczyny na luzie które są odważne. Chciałby dziewczynę która zrobiła by coś bardzo zwariowanego. Następnego dni Martyna wpadła na pomysł jak może poderwać Kordiana. Na lekcji polskiego spytała się pani czy może iść do toalety. Tak naprawdę pobiegła pod salę historyczną gdzie lekcje miał właśnie chłopak. Wiedziała ,że poniesie konsekwencje za to co zrobi ponieważ pani Kafelek jest najsurowszą nauczycielką. Mówi się trudno powiedziała. Otworzyła drzwi ,podbiegła do Kordiana rzuciła się na niego i zaczęła go całować.
-co to ma być-zawołała nauczycielka
-ja niewiem
-ale ja moge to wytłumaczyć...
-wytłumaczysz się u dyrektora
Uuuuuuu zawałała cała klasa. Na przerwie cała szkoła już wiedziała o incydencie który miał miejsce podczas lekcji.
Gdy wiadomości te dotarły do Weroniki powiedziała, że nie będzie gorsza i wymyśli taki numer ,że wszyscy ją zapamiętają a Kordian się z nią umuwi.
Poszła poradzić się Natali co mogła by zrobić.
-słyszałaś już o Martynie co zrobiła???
-tak . Moim zdaniem to kretynka.
-pomożesz mi coś wymyślić?
-po co?
-bo walczymy o tego samego chłopaka okey?
-wiemy, że lubi dziewczyny które są odważne i na luzie.
-może.....albo nie. Albo możesz....nie.
Ej wiem co zrobisz.
-co? mów
-wymaluje Cię i........
Następnego dnia w łazience  Natalia wymalowała Weronikę tak wulgarnie ,że zwracała uwagę wszystkich. Na korytarzu spotkała Kordiana. Zaczęła z nim rozmawiać. Przy wszystkich wyznała mu to co czuje. Gdy rzuciła się na niego spod spudniczki wyleciała jej podpaska. Została pośmiewiskiem. Na dodatek zauważyła to jej wychowawczyni. Natalia ciszyła się, że skompromitowała się aż tak. Zrobiła to celowo ponieważ gdy usłyszała co lubi Kordian  a wiedziała ,że dziewczyny się skompromitowały czuła,że ma teraz największe szanse aby z nim być.

Przewrotny LosOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz