Recenzja "The Last Days of Earth"

303 32 5
                                    

Wyjaśnię na wejściu, że nie podobało mi się opowiadanie, lecz starałam się to uzasadnić. Nie wszystko mogę lubić.

Ortografia: 9/10
Interpunkcja: 8/10
Styl: 6/10
Treść: 5/10
Ogólnie: 6.5/10

Opis: "Rok 2013. Antarktyda. Dwadzieścia trzy dni po wybuchu impulsatora w tamtym terenie i tym samym ponownym uratowaniu przez Patryka Cilpiora i Mateusza Okupowskiego świata przed zagładą, do życia ponownie przywrócony zostaje, zabity w czasie wybuchu, Grzegorz Antychryst. Jednak, po przebudzeniu ma on pewien problem. Otóż, statek kosmiczny, w którym rozegrała się finałowa walka z jego wrogami został zniszczony i nie miał on jak wrócić do swojego rodzinnego kraju. Postanowił więc poszukać jakiegoś środka transportu. Lecz, w czasie poszukiwań, znalazł leżącą na śniegu, trzyletnią, umierającą z zimna dziewczynkę. Postanowił przygarnąć ją i zabrać ze sobą. Jednak, gdy to uczynił, po jakimś czasie dwójkę spotkała kolejna przygoda, od której ponownie zależały losy świata..."

Pierwsze rozdziały, były jakby to powiedzieć... Katastrofą? Wiele faktów nie zostało wytłumaczonych, a jeśli było to w tak nierealny sposób, że nie chciało mi się w to wierzyć. Sama dziewczynka, której imię zapomniałam. Bodajże Laura. Nie zachowywała się jak trzyletnie dziecko, lecz jak jakaś czterdziestolatka. Jej wypowiedzi nie wskazywały na jej wiek, czyli Laura jest mało realistyczna.

Na dowód podam cytat.

" - W ogóle to jak się nazywasz? I gdzie są twoi rodzice? (Lepiej jak z jednego pytania zrobisz jedno. W ogóle to, jak się nazywasz i gdzie są twoi rodzice?)
- Nazywam się Laura Horodecka. Nie wiem, gdzie są moi rodzice. Kiedy miałam dwa lata, czyli rok temu, porzucili mnie tu. Aż w końcu ty mnie uratowałeś. A jak ty się nazywasz? - Odpowiedziała
- Nazywam się Grzegorz Antychryst.
- Dziwne nazwisko. Nie myślałeś aby je zmienić? (Normalne dziecko zapytało by, czym lub kim jest antychryst. Ogólnie zadałoby mnóstwo innych mało istotnych pytań. Tak się zachowują małe dzieci.)
- Nieee...Dobrze jest (przecinek) jak jest. "

Podkreślona cześć, to właśnie te dziwne rzeczy, które występują w tym opowiadaniu. Jak to dziecko przetrwało rok na mrozie i arktycznym lodzie? Nie wiem, Laura żywiła się przez ten czas samą wodą? Albo rodzice Laury porzucili ją tam, bo pożerała wszystko na swojej drodze i zrobiła się taka gruba, że nie mieściła się w pokoju i chcieli ją w ten sposób odchudzić. Dobra, poddaję się. Laura nie jest normalna. Tyle Wam powiem.

Następni bohaterowie, których wzięłam pod lupę, to Mateusz i Patryk - dwaj najwięksi wrogowie Grzegorza Antychrysta.

" Otóż, jednego poranka w lutym dwa tysiące dwudziestego ósmego roku, gdy Patryk, czyli jeden z wrogów Grzegorza, poszedł do Mateusza, czyli drugiego z nich, aby obejrzeć telewizję [Patryk w swoim domu nie posiadał telewizora, więc zawsze na telewizję chodził do swojego kolegi.], w momencie kiedy już tam był i gdy oboje obecnie oglądali wiadomości, w pewnym momencie, pierwszy raz od paru lat, pojawiła się informacja o tym, w jak złym stanie jest powłoka ozonowa nad Ziemią. "

Nie wytrzymam z tym opowiadaniem. Jak tu zachować powagę? Dwóch największych wysłanników dobra i muszą korzystać ze wspólnego telewizora.
Strach się bać, co będzie dalej. 

Co dobrego w tym opowiadaniu?  Myślę, że autorka potrafi dobrze opisać kolejne wydarzenia, ale robi to nieprzemyślane. Za to przecinki i dialogi są prawidłowo napisane. Dlatego uważam, że  pisze dobrze, ale jej opowiadaniu brakuje logiki. Oczywiście nie trzeba się zgadzać z moją opinią, ktoś może uważać inaczej, ale ja jestem tylko człowiekiem i mam swój gust. Według mnie to opowiadanie wymaga jeszcze dużej pracy.

1. Kiedy napisałaś swoje pierwsze opowiadanie?

Z tego co pamiętam, to w wieku dziewięciu lat (2010 rok).

2. Opisz siebie za pomocą jednego cytatu.

"Nie można zmienić przeszłości, nie można pokierować przyszłością. Można jedynie zadbać o teraźniejszość."

3. Jakie masz zainteresowania?

Pisanie opowiadań, od roku taniec, od paru miesięcy rysowanie, pływanie, biologia (a dokładniej anatomia).

4. Ulubiony pisarz/rka?

Jakiegoś takiego bardzo ulubionego to nie mam, ale lubię książki George Orwella.

5. Kebab czy pizza?

Pizza. Pizza forever.

Zołza

Twierdzenie Zołzy || RecenzjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz