Wszystkie te piękne chwile, przez które przeszłyśmy razem;
Wszystkie przewinienia, które puściłam płazem;
Wszystkie smutki i żale, którymi mnie wypełniłaś;
Wszystkie stare noce, w które się mi śniłaś;
Odeszły wszystkie w niepamięć, skryte w puste pudełka.
Za oknem ptak leci, kruche jego skrzydełka.
U dni jego piórka zaścielą podłogę.
Ciało schowa ziemia - duch uwikła się w trwogę.
Bo po przyjaźni łzy tylko zostają,
Myśli po wspomnieniach starych się błąkają.
Łzy na podłodze jak opadłe pióra.
Żal na szyi zaciska tylko mocniej sznura.

CZYTASZ
American
TeenfikceMały pamiętnik nietypowej nastolatki o wysokich, nieraz przerastających ją, ambicjach. Zwykłe, pełne nauki, poukładane życie, przeradzające się w niezwykłą opowieść o przyjaźni, miłości, poświęceniu i pasji. Jedna decyzja potrafi zmienić bieg czyjeg...