Part Of My World

You are my all world .

Kiedy patrzyłem w jej oczy , wydawało mi się , że mozna zobaczyć w nich wszystko. Mogłem ujrzeć całą skaleczoną duszę w tych cudownych tęczówkach.Brzmi zbyt perfekcyjnie , ale ona taka właśnie była. Idealna aż do bólu i naprawdę nie mam pojęcia co sprawiło ,że tego ponurego jesiennego popołudnia wpadliśmy na siebie. Poleciała na mnie. I to dosłownie , spieszyła się tak bardzo , że wpadając we mnie , oboje skończyliśmy na ziemi. Miała miękkie lądowanie , ja już niekoniecznie. Ale nie to liczyło sie dla mnie w tamtym momencie. Gdy nasze oczy się spotkały - poczułem coś wyjątkowego. Nie , to nie była miłośc od pierwszego wejrzenia. To było coś więcej. Czułem, jakby nasze dusze w tym momencie połączyły się na zawsze. To wszystko było magiczne , świat jakby stanął w miejscu i wszystko przestało mieć znaczenie. Ona była magiczna. Jej piękne czarne włosy , spływające na ramiona miękkimi falami . Jej uśmiech i dołeczki w policzkach. No właśnie - było. Tak jak ona. Jakby w jednej chwilii rozpłynęła się w powietrzu. Po prostu zniknęła , nie dając żadnych wskazówek. Myślę ze jednak kryje sie za tym coś więcej. I przysięgam sobie i Tobie moja kaczuszko , że odnajdę Cię. Nawet jeśli będe musiał pójść na koniec świata.Nie potrafię bez Ciebie żyć . Nawet moje serce bije jakoś wolniej ,twarz poszarzała a spojrzenie  straciło dawny blask. Kocham Cię. Wróć do mnie.
Błagam..