Rozdział 4

70 4 3
                                    

Ona tam była na dodatek z nim ! Nienawidziłam jej ,  wyglądali okropnie . Jak mogli mi to zrobić z matką mi się nie układało ale mój przyjaciel zrobił mi coś takiego ?! Byłam załamana . Płakałam , krzyczałam nic nie pomagało . Poszłam do sklepu spotkałam tam swojego ojca miałam oczy spuchnięte od płaczu ,ojciec nawet się nie spytał co mi jest . Powiedziałam  żeby kupił mi piwo i papierosy . Zgodził się , poszłam do domu  z szlugiem w ręku i browcem . ,,Przyjaciela" już nie było a matka była pod prysznicem . Gdy weszłam do domu ta spytała się czy to ja ,nie odezwałam się . Poszłam do mojego pokoju . Rzuciłam się na łóżko nie płakałam , powiedziałam sobie że już nigdy nie będę przez nich płakać . Zasnęłam . Gdy się obudziłam była 6 przyszła matka . Mówiła coś do mnie nie odpowiadałam tylko się śmiałam .
Następnego dnia poszłam do szkoły i spotkałam tam Aleksa powiedział mi cześć nie odpowiedziałam mu tylko sztucznie się uśmiechnęłam . Po korytarzu szedł Filip gonił za mną zbywałam go . Jak mógł wgl teraz do mnie podchodzić po tym co zrobił ??? Nie chciałam go znać ślą mnie nie istniał . Chciałam go zabić myślałam tylko niech się jeszcze raz do mnie zbliży to tak go urządzę że własna mamusia go nie pozna . Odczepił się wreszcie i dobrze . Zaczęła się lekcja . Filip pisał do mnie aż nauczyciel zwrócił mu uwagę nie reagowałam . Wyłączyłam się z tego świata nie interesowała mnie ta lekcja nie słyszałam głosu nauczyciela tylko jęki mojej matki .
Hej jestem Ola mam 17 lat i pisze już drugi rozdział w tej opowieści jestem niska i mam wielkie oczy interesuje się zwierzętami . Amelka to moja przyjaciółka razem piszemy tą opowieść .
Komentujcie i lajkujcie

Przyjaciel mojego brataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz