Siłą wilka jest wataha.
Siłą watahy jest wilk.Śmierć boli.
Oczy blade.
Krew odpływa z ust.
I cieknie po woli przez nos w uszach cisza.
Struny z trudem głos wymuszają dzisiaj.
Oddech Cię boli jakbyś w krtani miał nóż.
Więc oddychasz po woli by nie zranić swych płuc .
Żyły pulsuja coraz prędzej na rękach, a oddech zamieniasz na dwutlenek węgla.
Zamyka się tchawica i pulsuje Ci grdyka.
Zdarte łokcie i wewnętrzne cześci zupełnie jakby nie pasowały pięści do nich.
Dziś mój pogrzeb. To trochę dziwne być tam i patrzeć na płaczące po mnie osoby. To znaczy tylko Patryk i spółka oraz Pan Paweł. Moja trumna była czarna. To trochę dziwne Wiktor powiedział że sztucznie utrzymują ich w świadomości że ja tam jestem. Tak jest zawsze.
- witaj w śród nas.-powiedział Max.
- Panie.- powiedziałam klekajac na jedno kolano. Rano powiedział mi co mnie tu czeka. Nie ma odwrotu jest tylko śmierc. Od jutra treningi a potem hulaj dusza piekła nie ma.Witaj ponownie.
Dawno nie rozmawialiśmy, teraz świat jest mój.
A wraz z nim ty.Chcę Ci coś powiedzieć.
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
Nie gniewaj się.
Lubię z Tobą grać.Tylko że to ja dyktuje warunki.
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*Byłam dziś u Ciebie.
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
**
*
*Patrzyłam jak śpisz.
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
Twój równy oddech, niedługo znacznie zamierac.
Czekaj na mnie.
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
Już idę.
CZYTASZ
Zaświaty
FantasyLisa to z pozoru normalna nastolatki. Chodzi do szkoły, na imprezy. Ma jednak swój papierów świat. Do którego nie wpuszcza nikogo. Li jest bowiem gotką. Tylko czy jej zainteresowania i wiara w możliwość władania nad życiem po śmierci może się speł...