Sen

999 55 2
                                    

-Violetta choć bo się spużnimy.
Krzyczy mama z dołu.
-Viola!!

-już ide !
Schodzę z schodów i widzę martwę ciała rodziców leżące na ziemi słyszę
głos brata z góry
-Violetta pomusz!!
Bięgnę po schodach dzwi zamkniętę
to wywarzam dzwi nogą widzę brata
jakiś facet wbija pazury w brzuch Kamila. Uciekam bięgnę ile mam siły i widze okno biorę pilota od tv i rozbiłam okno wyskoczyłam z 2 piętra.

Budzę sie cała mokra czały czas ten sen mi się sni boje się snu.
Ide do łazięki patszę na zegar
4.36
Ide po mleko i ide spać

Alfa 5 ŻywiołówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz