opanowanie mocy ognia

448 28 2
                                    

Ten rozdział dedykuję Juleczka323

&$&$&$&$&$&$&$&$&$&$&$&$&$&

Wracam piechotą do domu jestem niezwykle wkurzona

Idę do lasu i widzę stare drzewo jest bardzo suche

A morze spróbuję się wyżyć ogniem na drzewie spróbuje....

Skupiłam się na dłoni i wyobraziłam sobie na niej ogień zamknęłam oczy i po chwili otworzyłam i widze płomień ognia pomyślałam o Danielu
I płomień zrobił się większy i czerwieniejszy Żuciłam nim o drzewo zaczęło płononć zamknęłam dłoń zgasło

Zmieniłam się w wilka i wyobraziłam sobie że nam płonące łapy i tak się stało

Biegłam 200 na g szybko nie. ?
W ciągu 10 min byłam w domu

Byłam przerażona ich jeszcze nie ma

#*#*Dawid*#*#

Siedzę i płaczę bo rozwaliłem szase na zwiozek z Violettą ja ją k..kocham

#*Violetta*#

Dawid wrucił o 5.30 tak... Czekałam

Ja chyba coś do..niego po..poczułam..



Wstaje o 7.32 i ide do toalety spotykam na schodach Dawida
Zatrzymałam sie i powiedziałam

-Przepraszam że wczoraj tak wybuchłam

-Musze ci coś powiedzieć ja cie....

************************************

I jak dobre miejsce do zakończenia rozdziału ?

Gwiazdki i komy

Baj

Alfa 5 ŻywiołówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz