12

17 6 0
                                    

Szybko przemknęłam do pokoju w którym moja przyjaciółka wciąż spała. Chyba będę musiała ją obudzić... Wiedząc , że ona nie wstanie od razu usiadłam na niej okrakiem i zaczęłam ją szturchać. Gdy to nie poskutkowało postanowiłam zrzucić ją z łóżka. Dziewczyna od razu się rozbudziła i gdyby spojrzeniem można było zabijać, już byłabym martwa... Chociaż biorąc pod uwagę naszą teraźniejszą sytuację wszystko może się wydarzyć. Gdy Jass się uspokoiła zaczęłam z nią rozmawiać o tym co wydarzyło się rano. Opowiedziałam jej o wszystkim i o moich podejrzeniach które są pewne bo tego głosu nie da się z nikim pomylić. No cóż... ja przynajmniej nigdy go nie zapomnę i z całą pewnością wspomnienia związane z nim nie należą do tych przyjaznych...
Gdy Jass się ogarnęła postanowiłyśmy zejść na dół do kuchni. Schodząc po schodach usłyszałyśmy jak Lou rozmawia z kimś w kuchni. Gdy tylko przekroczyłyśmy próg kuchni nastała cisza. Wszystkie oczy skierowane były na nas. Było dosyć niezręcznie ale na szczęście Louis nas uratował

-Hej! Chcecie coś do jedzenia?
-ja podziękuję a ty Jass?-zapytałam przyjaciółki
-zjadłabym tosta -odpowiedziała nieśmiało Jassmine
-Już się robi!-powiedział blondyn i zaczął przygotowywać śniadanie.
Później przedstawił nas chłopakowi z którym rozmawiał, okazało się że ma na imię Tobias. Jest to sympatyczny chłopak. Jest wysoki, umięśniony, ma brązowe włosy i czekoladowe oczy... *załącznik* jest przystojny. No dobra... jest bardzo przystojny. Mam nadzieję że uda mi się go lepiej poznać.

************
A więc najpierw chciałabym przeprosić za taką dużą przerwę ale w ogóle nie miałam pomysłu na kolejne rozdziały
Po drugie wiem że miał się pojawić tajemniczy chłopak którego rozpoznała Rose ale jak już mówiłam nie miałam pomysłu na to opowiadanie i nie potrafiłam jakoś go tu wkleić, ale za to pojawiła się inna nowa postać. W roli Tobiasa najbardziej pasował mi Calum bo to Tobias idealny 😂😂
Po trzecie ten rozdział ssie za co również przepraszam...

Mam nadzieję, że jeszcze chce się wam to czytać i że nie znienawidzicie mnie za ten rozdział i opóźnienia...

Zapraszam na ff "Wherever you are", które możecie znaleźć na moim profilu.

Kocham Was xx

Rosaline / !WOLNO PISANE! [Troszkę Poprawiam]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz