'' Nie Rozmyślaj ! To Cię Niszczy ! ''
Nie chcę Cię już widzieć,
Nie chcę Cię już znać!
Nie chcę Cię oglądać,
patrzeć na twą twarz.
Po co łudzić się?
I trwać ciągle w nadziei?
Przecież każdy wie,
że między nami nic już się nie zmieni.
Ty mnie bardzo lubisz,
bynajmniej tak mówiłeś.
Ja Cię trochę Kocham,
lecz czasem na chwilę.
Wszystko się skończyło,
i to już nie wróci.
Nie pomoże smutek,
zbędne Twoje łzy.
Ja pragnę Cię zapomnieć,
więc proszę Pomóż mi!
- Współczuję Ci...Musiałaś przeżyć koszmar poprzedniej nocy..
- Tak, ale jedno było najgorsze..
- Co ?!
- Śniło mi się, że Mnie Pocałował...Rozumiesz ?! Pocałował !
- Tak, przeżyłaś dosłownie koszmar...!
- Potwierdzam !
- Panienka może z łaski swojej odpowie na moje pytanie ?! - Z moich rozmyśleń wyrwał mnie głos nauczyciela..
- A może Pan z łaski swojej przestałby ciągle gadać ?! - Odgryzłam się.
- Co za bezczelność ! Jak śmiesz tak do mnie mówić ?! - Oburzył się Nauczyciel.. - To jest zniewaga wobec nauczyciela ! Rodzice nie nauczyli Ciebie szacunku ?!
- Wyobrazi sobie pan, że Nie ! - W tym czasie do moich uszu dobiegł dźwięk dzwonka. - A teraz Żegnam !
*-*
- Znowu zaczynasz ! Co ty sobie wyobrażasz ?! Myślisz, że będziemy odpowiadali za każdy Twój błąd ?!
- Spadaj ! - Chciałam czym prędzej dostać się do swojego pokoju, lecz nie było mi to pisane..
- Gdzie się wybierasz ?! Musisz ponieść konsekwencje swojego czynu ! - W ręku trzymał skórzany pas..
Wiedziałam co zrobi..
To jest moja kara..
Mam tego dość..
*-*
Ból...
Rozpacz..
Nienawiść..
Siedziałam w kącie swojego pokoju
Cała obolała
Siniaki mam na plecach i brzuchu
CZYTASZ
Enemy
RomanceZalana łzami sięgam po rozwiązanie - masochistyczny ból Związany z krwią i moimi myślami. Daleko odleciały wszystkie problemy Gdy ty mój mały przyjacielu wgryzłeś się w moje ciało. Lecz gdy od Ciebie odchodziłam bez żadnych zmartwień, Poczułam...