Świat Według Pameli.

WSTĘP.

Urodziłam się 27 maja, moi rodziciele nazwali mnie Pamela. Właśnie w tedy życie moich braci i rodziców zmieniło bieg. Zaczęłam chodzić do szkoły, dokładnie do zerówki w wieku 5 lat. Poszłam wcześniej, ponieważ nie chodziłam do przedszkola. Ten rok upłynął mi w szczęśliwym dzieciństwie, tak i jak ostatnie lata. Kolejny rok był trochę gorszy, klasa się zmieniła, poznałam wiele wspaniałych osób, w tym także Georgie, która jest moim odwiecznym wrogiem. Pewnego dnia kiedy się bawiłam w sali z jakimiś dziewczynkami podeszła do mnie nieśmiała, zawsze trzymająca się na uboczu dziewczynka i powiedziała ,,Nazywam się Juliet. Jak masz na imię ?,, -tak właśnie poznałam moją przyjaciółkę. Teraz mamy po 14 lat. Ja jestem średniego wzrostu, mam kasztanowe włosy, piwnoczarne oczy i bladą cerę. Juliet jest niską blondynką, gdy się uśmiecha jej śliczne piwne oczy wybuchają śmiechem. Jesteśmy dla siebie jak siostry zawsze się wspieramy i nie wyobrażają sobie życia bez Siebie. Chodzimy do pierwszej klasy gimnazjum, jesteśmy w oddzielnych klasach ale każdą wolną chwile spędzamy razem. Czasem dziwie się, że moi rodzice pozwalają mi się przyjaźnić od 8 lat z taką wariatką, która się śmieje w nie stosownych sytuacjach bo coś akurat jej się przypominało. A potem ? Potem wszyscy się do niej uśmiechają. Pamela jest szczęśliwą dziewczyną, nie stety tylko na zewnątrz. Nikt prawie nie wie o mojej depresji, a ja sama uważam że lepiej będzie jak nikt nie będzie o to pytał i da mi żyć świętym spokoju.

***

Dziewczyny mają wiele zainteresowań, ale tego będziecie się dowiadywać w kolejnych rozdziałach.

Rozdział 1 powinien się pojawić we wtorek/środę.

Mam nadzieje, że wam się spodoba.

I przepraszam, że tylko ponad 200 słów. W kolejnych będzie więcej. Obiecuje.

Ogólnie główną bohaterką ma być Pamela, a Juliet będzie zepchana na jej drugi plan. A jeszcze inni będą na trzecim planie.

Jeżeli już się tu znalazłeś to napisz komentarz. :D

Całusy. :*