*3 tygodnie później*
W ten kolejny upalny dzień nie robiłam nic szczególnego dopiero wieczorem poszłam do mojego chłopaka Petera po godzinie się pokłóciliśmy, więc poszłam do domu. Gdy byłam na miejscu rozwaliłam maszynkę do golenia i jednym ostrzem raniłam moją nogę, krew spływała po niej a kreska po kresce robiła się jakby sama. Złapałam telefon i gdy przeglądałam snapy innych wpadłam na pomysł, że zrobię zdjęcie mojej rany i mu wyśle. Oczywiście nic nie odpisał i pewnie miał to w dupie. Po chwili postanowiłam napisać do mojego przyjaciela Brandona, który na pewno nie śpi w końcu są wakacje ...***
Ja : Cześć.
Brandon : Hej !
Ja : Mam poważne pytanie.
B : Strzelaj.
Ja : Jaki jest sens życia ?
B : Życie nie ma sensu.
Ja : Myślę, że moim sensem jest podążanie za marzeniami i tym czymś co sprawi życie szczęśliwszym choć na chwilę.
B : OMG ! Dziewczyno marnujesz się tu ze mną. Jesteś wspaniała !
Ja : Chciała bym tak myśleć.
B : Jest tak. Ludzie mówią, że nikt ich nie docenia a tym czasem ty nie doceniasz Siebie a innych za bardzo.
Ja : To chyba ty widzisz mnie zbyt idealną.
Brandon : Ohhh. Pamela irytujesz mnie chyba musimy poważnie porozmawiać. Jutro o 14 u Ciebie.
Ja : Chyba śnisz. Jutro o 13:50 idę gdzieś w bardzo ważnej sprawie.
B : Taaa... Niby jakiej ?
Ja : Muszę iść na posiedzenie z moim prysznicem. Będziemy dyskutować.
B : Yhmmm... A o czym ?
Ja : O tym jakiego mam szamponu użyć, żeby włosy mi ładnie pachniały !
B : Dobra. Rozjebałaś system. Leże i WYJE ze ŚMIECHU.
Ja : Ja byłam zupełnie poważna. Ale jeśli uważasz, że moje dyskusje z Panem Prysznicem są śmieszne to więcej go nie zobaczysz bo mu to powiedziałam i uciekł z płaczem i raczej wróci za 2 dni. Czyli posiedzenie odwołane, możesz przyjechać.
B : Haha. Okej. To do zobaczenia jutro.
PS. Przeproś Pana Prysznica nie chciałem go urazić.***
Straciłam wene. Pomocy.
Miłego czytania. <3
CZYTASZ
Świat Według Pameli.
EspiritualKsiążka jest o głównej bohaterce Pameli, która chce aby wszystko wróciło do normy. Boryka się z wieloma problemami, ma depresję przez którą psuje sobie i innym do okoła życie. Jej świat to prawdziwy komediodramat. Zapraszam do czytania.