Alex
Weszliśmy do rezydencji, a pierwsze co rzuciło nam się w oczy to jakaś pookaleczana blondynka siedząca w kuchni.
- Hej - uśmiechnęłam się do niej.
- Cześć - wymusiła się na uśmiech. Musiało ją wszystko boleć.
Obok niej siedział Helen i opatrywał jej rany.
- Jestem Alex - przerwałam krótką chwilę ciszy.
- Agnes.
- Miło mi - po raz kolejny się uśmiechnęłam.
- Mi również.
Masky mocniej ścisnął moją rękę, dając mi znak, że chce już iść.
Postanowiłam spełnić jego prośbę, żeby Agnes mogła odpocząć.
Kaydia
- Podoba Ci się ten film? - spytałam Toby'iego, gdy siedzieliśmy u niego w pokoju oglądając jakieś romansidło.- Nie-e - pokręcił głową.
- Mi też nie.
- Ale z Tobą mogę oglądać wszystko.
- Awww, kochany - uśmiechnęłam się i usiadłam mu na brzuchu.
Pochyliłam się żeby zdjąć mu chustę i gogle z twarzy.
- O Boże, dzięki, było mi w tym już mega gorąco - westchnął, a ja zaczęłam się śmiać.
Susanne
Z
aczęłam po cichu pakować moje rzeczy do walizek.
Postanowiłam wynosić po jednej walizce dziennie, żeby nikt za bardzo tego nie zauważył.
- Daj mi to - szepnęła Raven zabierając ode mnie bagarz.
- Mam iść z Tobą? - spytałam.
- Nie, dam radę. Tylko gdzie ja mam to schować żeby nikt nie zauważył?
- Macie tam piwnicę?
- Tak i trzymamy w niej kotki - mruknęła. - Żartowalam. Mamy piwnicę, bez kotków.
- A często ktoś do niej schodzi?
- Slenduś po kompociki. Kolejny żarcik - chrząknęła. - Nikt do niej nie schodzi, chyba wszyscy o niej zapomnieli.
- To schowaj te rzeczy tam.
- Dobra, dziękuję.
- Polecam się - uśmiechnęłam się.
- A kiedy oficjalnie się do nas wprowadzisz?
- Niedługo, muszę zdobyć zaufanie Slendera. Nie zaufa mi tak łatwo, przecież wie, że "należałam" do Skrollverse, i jeszcze muszę porwać Sally, cholera to będzie mi jeszcze trudniej.
- Rozumiem.
- Dobra leć, bo zaraz ktoś tu przyjdzie.
- Dosłownie lecieć? - zachichotała.
- Jak uważasz, tylko proszę szybko - jęknęłam.
- Dobra, dobra spokojnie - wzięła moją walizkę i wyskoczyła przez okno w moim pokoju, po drodze zmieniając się w kruka.
Gdyby Skroll nie był moim ojcem, już dawno byłabym w Slenderverse...
_____Ok, pod groźbą kary śmierci wymierzonej przez ZuzixGrudzix wstawiłam dzisiaj kolejny rozdział 😂
Jest krótki (ale dosyć dużo się w nim dzieje, prawda? 😂😂) bo zaczelam go pisać o 22. Jest 23 i muszę iść spać i nie mogę go dokończyć 😥
Ale jutro wstawię dłuższy ^^
CZYTASZ
Rezydencja Slendermana II W Poszukiwaniu Mózgu Lucy
FanficKontunuacja książki "Rezydencja Slendermana" Mam nadzieję, że ciekawsza, zabawniejsza i ogólnie pod każdym względem lepsza od poprzedniej. Zapraszam na część drugą przygód postaci z Creepypast.