Spojrzałam przez okno... Czarny Kot i Biedronka nie radzili sobie. Zauważyłam kolejną szkatułkę gdzie był znaczek ying-yang. Dowiesiłam go do mojego naszyjnika.
-Masz teraz dwa miracula! Musisz im pomóc. Ying-yang jest najpotężniejsze. Twój strój się nie zmieni. Będziesz miała 10 minut, 2 super moce. Drugą super mocą jest ,,Równowaga". Przywołujesz żywioły.- powiedzała Lisa.
-Lisa! Nastrosz ogon!- przemieniłam się w Volinę. Mam inną nazwę. Pobiegłam do nich.
-Już jestem i jestem Volina. ,,Lisie Piekło"! Kochany Smokostwórze przeproś ich-
-Przepraszam....-
-A teraz oddaj mi obroże.-
-proszę-
Złamałam ją Biedronka złapała akumę. Zatrzymali mnie.
-Gdzie jest twoja akuma? Znowu w naszyjniku? A co to za ying-yang?- powiedziała wstrętna Biedronka.
-NIE MAM AKUMY! Zostaw naszyjnik. Przepraszam ale muszę użyć drugiej mocy.
,,Równowaga" ktoś chcę pić? Proszę Kocie- powiedziałam podając mu wodę.
-Załóżmy, że nie masz alumy... Skąd masz dwie moce?- zaciekawił się Kot
-Ying-Yiang jest najsilniejsze ze wszystkich miracul. Mam dwa główne i dopełniające.- powiedziałam
-A tak na serio? Gdzie jest akuma?-powiedziała Biedronka.
Z fletu wystawała lina. Związałam ich.
-Gdybym miała akumę wzięłabym już dawno kolczyki i pierścień. Ja mam 10 minut Biedronka 3, a Kot 4. Mam czas.-rozwiązałam ich i zatrzymałam Biedronkę.
-Poćwicz nad zaufaniem-
-Zdobędę twoją akumę!- uciekła.
Ehh. Kot patrzył się w nią. Pobiegłam do domu. W pokoju moim się przemieniłam.
CZYTASZ
Przeciwieństwo Czy To Samo?
FanfictionWszyscy znamy wredną Chloe Borgouis. Ale czy ma siostrę? Zapraszam do lektury