calum: ej tak sobie myślę, co bym robił, gdybym nie był w zespole
michael: a tak długi było spokojnie
michael: już nawet zaczynałem myśleć, że być może jesteś normalny
calum: w naszym kraju jest podobno dużo owiec
michael: i co związku z tym?
calum: no jak to co
calum: strzygłbym je
michael: calum, ty o mało co nie wydłubałeś sobie oka nożyczkami, kiedy próbowałeś obciąć sobie kosmyk włosów
michael: z tyłu głowy!
calum: ja ci kałamandro nie wypominam błędów z przeszłości
michael: jaka kałamandro?
michael: zresztą nieważne
michael: a właściwie czy ty w ogóle masz jakieś doświadczenie ze zwierzętami?
calum: oczywiście, że mam
michael: chyba nie masz na myśli tej alpaki, którą kupiłeś na ebayu
calum: a jakie inne zwierzę miałbym mieć na myśli
michael: nielegalnie zakupione zwierzęta, które uciekły ci po dniu się nie liczą
calum: w takim razie mam doświadczenie w zajmowaniu się tobą
michael: wow, błyskotliwe, doprawdy
-----------
kiedy na pp masz za zadanie przygotować rozmowę kwalifikacyjną i myślisz o hodowli alpak, ktokolwiek czy tylko ja? (tak, tu jest o owcach, ale musiałam trochę przerobić)
-jess
CZYTASZ
5SOS SMS |boyxboy|
Humorniektóre wymyślam sama, niektóre na podstawie moich rozmów z bf lub kolegą [najwyższe notowania #1 in Humor] zazwyczaj każda rozmowa się różni np sytuacją, w której znajdują się chłopaki; w jednej rozmowie mogą być przyjaciółmi, w innej parą. zdarza...
