Nie wiem nic o dzieciach. Za to ty wiesz prawie wszystko.
Wiesz co potrzebujemy na start dla niego.
Nie wiem skąd masz taką wiedzę. Nie pytam.
Wkładasz do koszyka kocyk i idziesz po ubranka, a ja patrzę za tobą i po chwili podążam w tym samym kierunku.
Czy nadaję się na ojca?
'Spokojnie' widzisz zwątpienie w moich oczach ' To nie takie straszne' uśmiechasz się i wybierasz kolejne ubranko.