Mike dodał Luke do konwersacji
Mike: Chłopaki
Mike: Rozpoczynam nowy rozdział w swoim życiu
Cal: przestaniesz wierzyć w św. Mikołaja?
Mike: Ej ustalmy coś św. Mikołaj istnieje tak
Cal: Aha czyli nic się nie zmieniło elo
Mike: Zacznę pisać wiersze!
Ash: Hahahahahaha
Mike: co jest?
Ash: stary, ty i wiersze to dwa wykluczające się słowa
Mike: skąd wiesz skoro jeszcze nie słyszałeś mojego dzieła
Ash: o kurwa dawaj
Mike: Dzisiaj przeglądałem snapa
Ktoś z zespołu coś dodawał
Tam Caluma chińska japa
Pierdolnąłem więc na zawałAsh: *cri* Hahahahahaha
Luke: teoretycznie jestem na was obrażony, ale to mnie rozwala Hahahahahaha
Cal: Co cię natchnęło do napisania takiego gówna?
Mike: siedziałem wczoraj na kiblu i mi się nudziło, bo nie miałem telefonu
Cal: kreatywnie kurwa kreatywnie
Mike: no przyznaj, że sam byś takiego nie wymyślił
Cal: przyznaję
Cal: mam lepsze
Ash: ciśniesz
Cal: Rybak w stawie ryby łowi
Ash po nocach ssie Mike'owiAsh: Eeej a co ja ci zrobiłem?!
Luke: Luke jest zajebisty
Fanek ma od groma
A reszta zespołu
Jest popierdolona