Rozdział 12

451 23 1
                                    

Siedziałam u chłopaków już 3 godziny, Jeremi zaproponował żebyśmy szliśmy do poarku. Po drodze wpadliśmy po lody. Po godzinie poszliśmy do swoich domów. A ja zdążyłam akurat na obiad więc nie musiałam sobie podgrzać. Po zjedzeniu obiadu nie wiem czemu ale poszłam spać. Obudziłam się o pierwszej w nocy po prostu super.

*** Tego ranka***

Siedziałam w kuchni i jadlam śniadanie. Postanowiłam napisać do Jeremiego

Do Jeremiego :
Za 30 minut w parku.

Długo nie musiałam czekać na odpowiedź

Od Jeremiego:
Jasne księżniczko

Nigdy Nie Mów Nie!- Jeremi Sikorski Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz