I wtedy oboje zaśpiewali słowa piosenki, zamknęli oczy i już nigdy ich nie otworzyli.
Łzy upadły na podłogę, wywołując trzęsienie ziemi. Niestety, nic się nie poruszyło, nikt inny nie zapłakał.Odeszli samotnie, a jednak razem.
Liczyli razem gwiazdy.
Wsłuchiwali się w swoje oddechy, czuli na sobie swoje zapachy. Cali byli sobą nawzajem.Byli jednością.
CZYTASZ
write to me, whatever × tradley ✔
Romance×short story× dziękuję ci za te wszystkie chwile, w których mogłem na ciebie patrzeć. chcę, żeby te dni wróciły, chcę znów codziennie wdychać twoje tanie perfumy, chcę bawić się kosmykami twoich włosów i liczyć z tobą gwiazdy. chcę ciebie. więc k...