10

5 2 0
                                    

-Niezbyt apetyczne!
-Dokładnie!
-Co Wy tu robicie -Warknal Psychol
-No bo ?my -n-o-Y-Y
- Chciałam powiedzieć ze my tu przypadkiem przyszliśmy  i chcieliśmy tylko odkryć jakąś tajemnicę?!
-Co?Przecież wszyscy mnie omijają bo jestem bogaty i zły.
-Wie Pan, wszyscy schodzą panu z drogi dla tego bo boją się bo Pan zamordował swoją żonę.
-Co ? Jakie bzdury! Skąd takie rzeczy bierzecie!?

- Myśmy chcieli to wyjaśnić!
-Oh tak? Zobaczymy!
--cO?
-Chodźcie pomożecie mi!
-Gdzie i jak pomóc! ?
-Będziecie udawać moich kolegów lub cos w tym stylu ludzie zrozumią ze jestem  w porządku .
-Dobra.Ale dlaczego ten dom jest taki dziwny.
-No bo ten dom jest taki przeklęty kupiłem go od Czarownika ostrzegał mnie ale ja nie słuchałem.
-Ah...
-Chodźcie!
Zaprowadził nas  na górę raz w dół i już byliśmy na podwórku.
-Czekajcie tu! Ja ide po picie , jedzenie i leżaki.
-Spoko czekamy!
I już go nie było.
Wziął jeszcze taki basen i powiedział jeśli chcemy możemy popływać.
-Woow! Pójdzieny po stroje ok?
-Oki!-pobieglisny w inne kierunki.
Szybko zabrałam strój parę rzeczy i wróciłam.

-Świetnie wyglądasz!
-Dzięki - odpowiedziałam i sie zarumieniłam.
- A ja?!?!😠-syknela Kol
-Ty nie -powiedział i zaczal sie śmiać.
A ona wkurzona poszła.
-Ale bombowo tu jest
Usłyszała nas grupka kolegów z klasy...
-Pozwolił wam ten psychol? Nie boicie się go?
-Tak!!! Ten Pan jest bardzo fajny!
-O.o.O  Można przyjść ?
-Tak. Można -powiedział Pan.
-Super!

Plywalismy gadalismy

*Wieczorem*
-Do widzenia ! Pożegnałam się.
- Poczekaj -zawołał do mnie Hubert.
-Tak?
-No b-o chciałabyś zostać moja dziewczyną?
-Czemu nie-uśmiechnęłam sie i złapałam go za rękę

                   THE  END

Życie.(SKOŃCZONE) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz