Czułem się nadzwyczaj źle, nie mogłem znieść opcji, że mój powrót, może negatywnie wpłynąć na zachowanie Johna, ale na szczęście była to tylko jedna z opcji, której nie mogłem odrzucić.
Sumienie nie daje mi spokoju, czemu mu nie powiedziałem, że moje samobójstwo było w stu procentach zaplanowane, to było jak w teatrze, przedstawienie, aktorzy, których poprosiłem o pomoc, Molly i wszystkie rekwizyty, bez których to nie wyglądałoby tak realistycznie. Ale jakbym mu powiedział, prawdopodobnie by już nie żył, razem z resztą osób, na których mi bardzo zależało.
CZYTASZ
Between brightness and darkness ✔
FanfictionCo sie dzieje po śmierci bliskiej osoby? Czy miłość ma władzę nad śmiercią?