* Pov. Amy*
*Rano*
Obudziłam się w ramionach ...... CO? LEO??? Tak . A tak,zapomniałam że zasnelam u niego.Podeszłam do mojej walizki. Chciałam zabrać czarną bluzkę, kiedy na dnie walizki ujrzałam szarą bluzę ze sklepu Bars and Melody. Postanowiłam ja ubrać. Do tego założyłam czarne rurki. Ogarnęłam się i poszłam na dół zrobić śniadanie. To co zastałam w lodówce to.... wielkie ...... ogromne....NIC. Co ja mam teraz zjeść? Postanowiłam użyć pieniędzy zostawionych przez ciocie. Była już 12:32 więc zamówiłam sushi z dostawą do domu. Zamówienie ma dotrzeć na 13:10 więc jeszcze mam czas. A tak w ogóle to gdzie Leo? Czy on dalej śpi? Pójdę zobaczyć. To co zastałam w pokoju, dość mnie zdziwiło...
Tam tam tam
Oto nowy rozdział 😊 zapraszam do mojej drugiej książki "telefon"😊. Miłych wakacji 😊~Amy X💕
