*15:04 W domu*
Weszłam do domu. Znowu nikogo nie było. W kuchni leżała karteczka:
Amy!
Pojechałam do babci na 2 dni wrócę w środę wieczorem.
Mama <3
Po przeczytaniu tego listu usiadłam na kanapę i włączyłam jakiś program. Oglądanie przerwał mi dźwięk dobiegający z mojego telefonu. Był to nieznany numer:
Nieznany:
<3
Ja:
To chyba pomyłka.
Nieznany:
A z kim mam przyjemność pisać?
Ja:
Amy
Nieznany:
Hej Amy ja jestem Leondre.Może popiszemy?
Ja:
Skąd mam pewność że nie jesteś żadnym pedofilem? Ile wg.masz lat?
Leondre (zmieniłam nazwę ):
Nie masz pewności ale możesz wierzyć mi na słowo. Mam 15 lat a Ty?
Ja:
Ja 14.
Leondre:
A gdzie miszkasz? W jakim kraju?
Ja:
Mieszkam w Polsce a Ty?
Leondre:
Ja w Walii w UK.
Ja:
Muszę już kończyć. Myślę ze nadal będziemy w kontakcie?
Leondre:
Oczywiście.Papa
Ja:
Papa
Odłożyłam telefon, położyłam się na kanapie i tempo patrzyłam na sufit.
W tej chwili przyszło powiadomienie z fb. i rozległa się piosenka 7 years (Bars and Melody). W głowie miałam jedyną myśl czy ten Leondre z którym pisałam to ten z Bars and Melody?
----------------------------------------------
Hej! I jak wam się podoba? Jeśli będą
2 gwiazdki i 2 kom. To wstawiam nowy rozdział; )
Papa ^^
