Rozdział 1 "Sprawdzian-Próba przetrwania"

211 11 2
                                    

Jest godzina 20:30. Sandra , Adam i ja jesteśmy już na farmie.
-Martyna napewno zna droge?- spytała Sandra.
-Tak. Jeszcze dzisiaj jej opisywałem jak tu dojść.-odpowiedział ze spokojem Adam.
Nagle zza kamienia wychodzi Martyna.
-Martwiliście sie o mnie?- powiedziała z uśmiechem na ustach i poszła usiąść koło Adama.
-Czemu tak długo?- spytała Sandra
-Brama była zamknięta i musiała wejść na drzewo i po gałęzi przejść nad murem.-odparła Martyna.
-Chwila! Przecierz brama była otwarta!-wykrzykąłem.
-Właśnie!-wtrąciła Sandra.
-No mówie wam , że nie. Obeszłam mur dookoła i druga też była zamknięta.-odparła Martyna.
-Druga brama?!-wszyscy sie zdziwiliśmy.
-A może to Miki zamknął brame?-Adam zaczął sie zastanawiać.
-Właśnie , przecież on taki jest.- powiedziałem uspokajając sie.
-Ale Mikołaj żadko sie spóźnia.-odparła Sandra.
-Może też szuka wejścia.-stwierdziła Martyna.
Nagle w oddali było słychać dzwięki piły mechanicznej...

CDN

Żyje w świetle nocyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz