Angel (zawieszone)

Rozdział 2

Po rozpoczęciu nowego roku szkolnego jak zawsze poszliśmy do swoich klas żeby nauczyciele powiedzieli to co chcą i zeby uczniowie się poznali z nowymi .

Na szczęście jestem z siostrą w klasie ale widze że już kogoś poznała -.-'' .

Jest to Amelia chodzi znami do klasy . Ma długie bląd włosy , niebieskie oczy i jest mojego wzrostu .

Nagle do mnie podeszły i Ami zaczęła nas poznawać .

-Angel to jest Amelia ona chodzi z nami do klasy . Amelia to jest moja siostra bliźniaczka Angel .

-Cześć miło mi cie poznać - powiedziała to i uśmiechnęła się miło do mnie .

-Hej mi ciebie też miło poznac - „znowu zaczynasz swoje zimne nastawienie weź się ogarnij '' skarciłam samą siebie .

-wpadłam na dobry pomysł - powiedziała odwracając się do nas tyłem .

Jeżeli Ami wpadła na jakiś pomysł to powinnam wiać stąd .

-Jaki? - spytała zaciekawiona Amelia

-To ja może sobie pój...

-Stój. Nawet się nie waż robić następnego kroku do tyłu .- No jakim cudem ona to zauważyła jak stoi tyłem >.>

-Ehhh..dobra mów co to za pomysł -.-

Nagle Amelia zaczęła się śmiać z naszego zachowania tak samo jak Ami i ja troszkę tez przyznaje to było zabawne zachowanie .

-Ej ty biała z włosami jak masz na imię ?-odwróciłamsię do tej osoby która mnie zawołała . Była ta sama dziewczyna co widziałam ją dzisiaj w autobusie z tym chłopakiem .

-Angel..-czułam że ten rok będzie ciężki

-Heh Angel a gdzie masz skrzydła co ...już widać że nikt ciebie niebędzie chciał ciebie z takim wyglądem do tego białe włosy haha-zaczęła się głośno śmiać a ja się zdenerwowałam już miałam coś jej powiedzieć ale nagle ktoś mnie chwycił za ręke była to moja siostra spojrzałam na nią jej spojrzenie mówiło żebym się uspokoiła i poszła z nią . I tak właśnie zrobiłam odwróciłamsię tyłem do tej dziewczyny i poszłam do wyjścia z Ami i Amelią.

-Ej ja nie skończyłam .- krzyknęła do mnie

Odwróciłamsię do niej i zobaczyłam że podszedł jej chłopak ten co był w tym autobusie z nią .

Spojrzał na mnie a ja powiedziałam z podstępnym uśmieszkiem :

-Ale ja skończyłam

-Heh widać że nie słucha kogo należy . To będzie zabawny rok -powiedziała to ze śmiechem a ja to zrozumiałam tak : ,, Szykuj się bo ci zniszczę życie „

Spojrzałam na niego a potem na nią i się uśmiechnęłam i się odwróciłam i wyszłam z siostrą i Amelią ze szkoły .

Schodząc po schodach nagle tak znikąd pojawiła się przede mną Amelia . No jak ja się nie myle to ta dziewczyna była za mną . -.-''

-Czy ty wiesz z kim zadarłaś ??!! - krzyknęła do mnie aż prawie ogłuchłam

-Ej nie krzycz bo ogłuchnę . No z jakąś idiotką .

-Nie z jakąś tylko z Zoe . Ona zrobi wszystko żeby ci spi***zyć życie.-Czyli dobrze zrozumiałam ten przekaz >.>

-No i? życzę jej szczere powodzenia .-Jak to wypowiedziałam to siostra nie była zaskoczona .

-Oj Angel czyżbyś zaczęła być diabełkiem ? Wolałam cie jako aniołek - mówiła to próbując być poważna ale jak zwykle to jej nie wychodziło bycie poważną.