Miesiąc później.
Kik.
Sel: mikeeeeee
Mike: co jest?
Sel: tęsknie :C
Mike: ojjj, ja też :c
Sel: co tam u was?
Mike: po staremu, Calum i Luke przestali się odzywać do mnie i Ashtona
Mike: bo z Tobą piszemy
Sel: :CCC
Mike: jebać, ich strata
Sel: przeze mnie się kłócicie :c
Mike dodał do konwersacji Ash.
Ash: Co się dzieje?
Mike: Sel się wini
Mike: za to, że tamci idioci się do nas nie odzywają
Sel: bo to moja wina!
Ash: przestańcie
Ash: to nikogo wina
Ash: oni po prostu jeszcze nie dorośli
Ash: i udają, że mają jakąś godność
Sel: :CCCCC
Mike: przestań Sel.
Mike: pogadam z nimi
Ash: ja też
Mike: głowa do góry, skarbie
Sel: kocham was
Sel: tak bardzo
