Początek

112 5 0
                                    

Dokładnie 4 lata temu wszystko się zaczęło zamieszkałam w nowym domu . Wspólna pasja do Straży połączyła mnie i Maje. Nie zawsze dogadywałyśmy się lecz zawsze się rozumiemy bez słów . Gdy pewnego dnia Maja rzekła do mnie
-Klaro moje życie się skończyło nic się dla mnie nie liczy . Kamil on on zmarł dziś w nocy , mój tato jest chory , dla mnie to koniec .
W ten postanowiłam Jej powiedzieć coś co było dla mnie równie wstrząsające. .. Stwierdziłam porostu że po czterech latach przyjaźni ( jest dla mnie jak siostra której nie mam ) zasługuje na szczerość .
Podchodząc do niej bliżej i łapiąc Ją za dłoń rzekłam .
-Maju spokojnie wszystko będzie dobrze , lecz musisz o czymś wiedzieć...

Bo Ona to On ♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz