Wzbiłam się w powietrze i poleciała jak najszybciej mogłam. Starałam przy ogromnym, okrągłym oknie.
Widziałam tam pięć osób. Czterech chłopaków i jedną dziewczyne.*Jack*
Siedziałem na śniegu i patrzyłem w niebo. Nagle usłyszałem głos zająca.-Jack!!!!!choć to szybko!!!!-krzyczał zająć na całe gardło.
-jusz lecę- odpowiedziałem że spokojem w głosie.Zbiłem się do góry i polecialem do bazy. W sali snów było wszyscy ,co do jednego.
-Co się stało???-powiedziałem wchodząc do pomieszczenia.
-Będzie nowy strażnik.-odpowiedział mi zająć z pogardom.Widziałem podniecenie Notha. Dolaczylem do reszty.
*Sara*
Stałam pod oknem i czekałam co się stanie. Nagle do pomieszczenia wszedł białowłosy chłopak. Staną obok reszty. Przybliżyła się bardziej do okna uchylając je. Księżyc zaczoł mocno świecić w jeden punkt na podłodze. Z podłogi wysunął się kryształ ,a księżyc zaczoł kierować swój blask na kryształ. Kryształ zaczoł świecić a nad nim uformowała się sylwetka dziewczyny. Przyjżałam się bardziej i nie mogłam uwieżyć. To byłam ja. Usłyszsłam gruby głos brodatego.-Trzeba ją znaleść ,jak mam szybciej i zrobić do trzeba!!- powiedział swoim grubym głosem
-Oni chcą mnie złapać ,ale po co??-muwiłam sama do siebie.-Musze uciekać jak naj szybciej.Zaczęłam lecieć spowrotem na ziemię.
Lecąc postanowiłam sprawdzić czy nie śledzą mnie. Za mną nikogo nie było. Nagle walnełam głową i coś niękiego. Podniosłam głowę i aż odskoczyłam z wrażenia. Przedemną stał wysoki męszczyzna z czarnymi włosami i szarą skórą.-Przepraszam Pana.-przeprosiłam drżącym głosem.
-Nic się nie stało.-odpowiedział z spokojem w głosie.
-Jak się nazywasz moja droga?-zadał pytanie troszkę szczęśliwy.
-Mam na imie Sara.-odpowiedziałem na pytanie męszczyzna.
-Ja jestem Mrok. Widzę że jesteś zmęczona choć ze mną.-powiedział odchodząc.
-Dobrze.-odpowiedziałam bez wachania.Po kilku minutach znalazłam się i niego w domu. W szystkich pomieszczeniach panowała czerń.
Opowiedział mi wszystko o strażnikach zapewnił dach nad głową i zostałam jego tak zwaną córką. Ukrywałam się przed białowłosym i jego bandom 100 lat. Mój ojciec przygotował coś specjalnego na 200 urodziny.______________________________________
CZYTASZ
Strażnicy Marzeń-Nowa Osoba
FantasyNiewiem co się zdążyło poprzedniej nocy. Pamiętam tylko blask księżyca więcej nic, tylko ciemność. Obudziło mnie światło padające na moją twarz. Nagle pociągnęła mnie coś za mogę i ciemność. Niewiem co się stało ,ale wiem jedno jestem Sara Lazur i o...