Żartownisie Z Hogwartu (ZAWIESZONE)

Rozdział 3

W starej, mugolskiej szkole nie byłam lubiana. Wszyscy się ze mnie śmiali. Bili, ciągnęli za włosy, mówili że mam ubrania z działu męskiego. Cieszyłam się że idę do Hogwartu, jednak myślałam, że tu będzie tak samo. Myliłam się. Zaprzyjaźniłam się z bliźniakami. Zawsze potrafią mnie rozśmieszyć. Uwielbiam ich żarty, a sama nieraz mogę jakiś żart zrobić
- Mar chcesz się zerwać z lekcji? - spytał Fred. O Boże uwielbiam się urywać z lekcji. Szczególnie z bliźniakami.
- A co tym razem wymyśliście?
- Niespodzianka. Tylko powiedz czy chcesz.- tym razem to był George
- Ehh Jasne, tylko nikogo nie zabijcie- zgodziłam się.
- Ok! - krzyknęli .
No więc, jak już mówiłam, tu jest całkiem inaczej, lepiej, nauczyciele są milsi, uczniowie chyba też, chociaż oprócz Freda i George'a z nikim się nie przyjaźnie. Spoglądnęłam na zegarek.
- O Boże, spóźnie się na eliksiry! - krzyknęłam. Wzięłam szybko potrzebne mi rzeczy i zaczęłam biegnąć.
- Panno Weatherstuff, spóźniła się pani.
- Przepraszam profesorze Snape.
- No więc, jak już mówiłem otwórzcie książki na s.4
-Ej Fred co z waszym planem? -szepnęłam do Freda
- Zaczekaj chwilę. - odszepnął.
I w tym momencie do sali weszło paru puchonów.
-Profesorze Snape! My z okazji lubileuszu Hogwartu chcieliśmy poczęstować Pana dropsami i podziękować za naukę.
Snape mamrotał coś pod nosem ale podziękował i wziął 3 . Zjadł jedną i powiedział
- No dobrze możecie już iść.
Zjadł drugą , i trzecią.
- Otwórzcie podręczniki na stronie 4, zaraz wracam!- wykrzyczał Snape, po czym wybiegł. Wtedy zaczęła się zabawa. George podążał za nim, jednak profesor go nie widział. Gdy Snape wszedł do łazienki, George klejącymi karmelkami zakleił mu drzwi. Tym czasem Fred wypuścił mechanizmy z których wydobywał się śmierdzący dym. Następnie ulepiliśmy z cukierków literę ,,W" na środku sali, i uciekliśmy.
- Chłopaki, dziękuję ale co z Snapem?
- Ee, zdaje mi się że utknął w łazience - udawał że nic nie wie George. Zaczęliśmy się wszyscy śmiać.
-Kocham was haha chłopaki hahahahaha - mówiłam między śmiechem. Ok, lekcja skończona.

I to tyle. Dzisiaj tak krócej. Obejrzyjcie sobie media. Skisłam 😂😂
Milcia143