03:45
Amaterasu: Dobry wieczór!
Amaterasu: Zauważyłeś, że codziennie piszemy do siebie o coraz późniejszych porach?
03:46
Seijuurou: Jakoś nie zwróciłem na to uwagi, Amaterasu.
Amaterasu: No cóż, szkoda, że tylko ja zwracam uwagę na takie pierdoły.
03:47
Seijuurou: Dla kogoś to nie muszą być pierdoły.
Amaterasu: Na przykład?
Seijuurou: Na przykład dla ciebie, skoro zwracasz uwagę na takie rzeczy, muszą coś one dla ciebie znaczyć.
03:49
Amaterasu: Powiedziałabym, że mnie rozgryzłeś, ale dla mnie to serio nie ma znaczenia. Od dziecka zwracałam uwagę na szczegóły i tak zostało do dzisiaj. :)
03:50
Seijuurou: Rozumiem.
Amaterasu: Mam wrażenie, że chyba nie bardzo, ale niech ci będzie!
03:51
Seijuurou: Dlaczego?
Amaterasu: Kobieca intuicja
03:52
Seijuurou: Ale tutaj nie ma, co zbytnio nie rozumieć. Twoja intuicja chyba jest popsuta.
Amaterasu: Czepiasz się szczegółów!
03:53
Seijuurou: Przepraszam, ale od dziecka zwracam uwagę na szczegóły.
Amaterasu: Aish!
Amaterasu: Dobranoc.
03:54
Seijuurou: Dobranoc, Amaterasu.
YOU ARE READING
when night falls. akashi seijuurou. [porzucone]
Fanfiction⭐sequel do "02:24", ale raczej można czytać bez znajomości tego fanfica⭐ Ją nawiedzały koszmary, jego dręczyła bezsenność, a zapadająca noc i jedno życzenie do spadającej gwiazdy połączyło ich losy. "Seijuurou: Nie ma nocy tak ciemnej, żeby nie...
![when night falls. akashi seijuurou. [porzucone]](https://img.wattpad.com/cover/78367549-64-k505406.jpg)