⭐ szesnasta noc ⭐

303 53 6
                                    

04:41

Seijuurou: Przepraszam za brak odzewu. Byłem na obozie i nie miałem dostępu do internetu.

05:08

Amaterasu: W porządku, domyśliłam się po kilku dniach.

Amaterasu: (a tak naprawdę powiedziała mi o tym przyjaciółka)

05:09

Seijuurou: Amaterasu, używasz fałszywego imienia albo nazwiska?

Amaterasu: Nie, dlaczego pytasz?

05:10

Seijuurou: Jakoś nie mogę cię skojarzyć.

05:12

Amaterasu: W końcu nie jesteś już przewodniczącym, a z tamtego roku nie masz prawa mnie pamiętać, bo przeniosłam się niedawno z Tokio, no i jesteśmy w innych klasach.

05:13

Seijuurou: Rozumiem.

Amaterasu: Dlaczego w tym roku nie startowałeś do wyborów samorządu uczniowskiego?

05:14

Seijuurou: Mam swoje powody, Amaterasu.

Amaterasu: Okej, w porządku, skoro nie chcesz mówić.

Seijuurou: Dlaczego dwa razy napisałaś, że jest okej, używając synonimów? To dziwne.

05:15

Amaterasu: Ponieważ jestem dziwnym człowiekiem, trochę niecierpliwym i strachliwym, ale jakie to ma znaczenie skoro umierając i tak wszyscy będziemy sobie równi?

Seijuurou pisze...

05:17

Seijuurou: Nie wiem, co ty pleciesz , nie wierzę w Boga i życie pośmiertne, więc dla mnie to ma znaczenie, jacy jesteśmy za życia. Zapamiętają nas w ten sposób, jaki żyliśmy. Lepiej być zapamiętanym jako dobra osoba niż dziwna, prawda?

05:19

Amaterasu: Sugerujesz, żebym się zmieniła, bo bycie dziwnym jest złe?

Amaterasu pisze...

05:20

Amaterasu: Och, jaka szkoda, że ja mogę się poprawić i być zapamiętana jako "dobra osoba". Brutalną prawdą jest to, że tobie już nic nie pomoże w naprawieniu reputacji, Akashi-san, wytłumaczenia chorobą psychiczną nic nie pomogą, bo nie każdy to rozumie.

Wyświetlono o 05:20.

when night falls. akashi seijuurou. [porzucone]Where stories live. Discover now