Rozdział 3

19 1 0
                                    

-Gigi Gigi Gigi !!-usłyszałam krzyki mojej bliźniaczki.

-Co się stało ?? Czemu tak krzyczysz ??

-Słuchaj nie uwierzysz, poznałam takiego chłopak Cameron'a on jest z wymiany i ogólnie dużo rozmawialiśmy i-i-i i on jest taki miły, przystojny i zaprosił mnie na kawę-mówiła strasznie szybko, nie mogła opanować swojej radości.

-Dallas'a ??

-Tak a ty też go już poznałaś ??

-Ja-a ?? Znaczy nie ale go kojarzę, słuchaj a to między wami jest coś więcej niż tylko przyjaźń czy-yy ??

-Wiesz na razie tylko rozmawialiśmy, ale on jest taki inny, chciałabym go bliżej poznać, wiesz jeszcze nigdy nie byłam zauroczona żadnym chłopakiem więc wiesz.. to dla mnie nowość.

-Aha... Zaraz zaraz jak to zauroczona ??

-Tak ja wiem, że zawsze mówiłam, że miłość od pierwszego wejrzenia jest głupia i nie istnieje ale chyba zaczynam w nią wierzyć-uśmiechnęła się jak najlepiej tylko umie.

-A jak się poznaliście ??

-Wiesz szłam na lekcje bo zatrzymała mnie pani Blue i spieszyłam się i-i-i wpadłam na niego o mało co nie upadłam ale zdążył mnie złapać. Pomógł mi popodnosić książki z podłogi i spytał czy może mogłabym mu pokazać gdzie jest klasa przyrodnicza i okazało się, że chodzi do tej samej klasy co my, znaczy wiedziałam o nim ale myślałam że to typowy podrywacz i sama wiesz... No i po lekcjach spytał czy może mogłabym go oprowadzić po szkole w między czasie dużo rozmawialiśmy i on naprawdę wydaje się być fajny.

-Jak myślisz wyjdzie z tego coś więcej ??-poruszyłam obetnie brwiami na co Sara się zaśmiała.

-Mało go znam ale jutro o 16:00 jesteśmy umówieni w Starbucks'ie.

-Oo... No to bardzo się cieszę z twojego szczęścia.

-Coś nie tak ?? Brzmisz jakbyś się o coś martwiła ??

-Ja ?? Co ?? Nie ??

-Haha już dobrze dobrze a poznałaś już innych uczniów z wymiany ??

-Nie, ale jutro Napewno się za nich zabiorę-na te słowa zaczęliśmy się głośno śmiać.

-Dobraa.. Gigi mogłabym mieć do ciebie prośbę ??

-Jasne o co chodzi ??

-Poszłabyś że mną do centrum dzisiaj wiesz... Nie mam na siebie co założyć a nie chciałabym aby kojarzył mnie z kujonką w swetrach.

-Saraa... Wiesz że idziecie tylko do Starbucks'a-zaśmiałam się-ale okey ubiorę buty i możemy jechać uśmiechnęłam się do dziewczyny, która rzuciła się na mnie i zaczęła mi dziękować.

-Dobra, dobra pośpiesz się-puszczała z radości

******

Kiedy dojechaliśmy na miejsce, postanowiłyśmy, że najpierw udamy się do H&M. Weszliśmy a na manekinie wisiała pudrowo różowa sukienka *załącznik*.

Sara uznała, że nie chce się aż tak stroić na wizytę w Starbucks'ie ale kazałam jej ją przymierzyć i ma nie dyskutować

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Sara uznała, że nie chce się aż tak stroić na wizytę w Starbucks'ie ale kazałam jej ją przymierzyć i ma nie dyskutować. Poza tym wyglądała w niej nieziemsko.

******

Moja siostra nie jest zdecydowaną osobom zdecydowanie nie. Ale po moich namowach postanowiła ją wsiąść. Wyglądała w niej wprost prześlicznie. Kupiłyśmy również białe baleriny. Ale Sara mówiła że chyba założy po prostu krótkie białe conversy.

******

Kiedy wróciliśmy do domu było już trochę późno więc ja postanowiłam, że zrobię sobie coś do jedzenia a Sara natomiast pobiegła na górę odrabiać lekcję... Tak jak tylko o tym sobie przypomniała nie było mowy o innym zajęciu.

*********************************
Hej kochani, mam ogromną nadzieję, że ten rozdział wam się spodobał.

Proszę o gwiazdki 🌟🌟 i komentarze 📝📝
💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕

Kochanie, Poznaj Moją Siostrę Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz