"Giń śmieciu!"Byłem zły. Niee, to za mało. Byłem wściekły!!!!!
Nakryciem dzisiaj Jacksona w łazience. Z kim? Z BamBamem. Babam to śmieć jakich mało, przelizywał się z MOIM Jacksonkiem za plecami. Byli przebrani za Stożkogłowych, o co miałem zazdro.
Brutalnie odepchnąłem Jacksona, ale to dla jego dobra. Wzialem BamBama w obroty i po chwili już błagał o wybaczenie. Metody Rodziny Tuanów zawsze skuteczne c:.
Wysmarowałem go Nutellą,związałem i wywiozłem do lasu. Rzuciłem go na pożarcie Namjoonowi (dzięki misiek! ;*).
Poszedłem do domu zadowolony, szukam Dżemsona, a on, prwnie zeby odpokutować, siedzi w wannie pełnej róż i trzyma szampana.
-Łooo, postarałes sie. Normalnie jak Dariusz!!!
Krzyknalem i wskoczyłem na niego. Szkło sie rozbiło i byliśmy cali we krwi. To nam nie przeszkadzało. Robiliśmy dzikie szekszy tak jak Bóg każe i nie skończyliśmy po dziś dzien.
CZYTASZ
One Shoty K-Pop xd
FanfictionOne shockiki kejpopowe xD znajdą się m.in. takie paringi jak : MarkSon, TaeGi, TaeJin i inne xD Nie proście mnie o napisanie czegoś z jakimś tam waszym paringiem, jeśli o to nie zapytam. Ale ja i tak zawsze podam listę paringów, o których mogłabym...