Mam już dość!

0 0 0
                                    

-Zosiu zaraz autobus Ci ucieknie!- krzyknął tata
- Już idę pa kochanie- powiedziała i szybko wyszła z pokoju
- Ale ciociu...
Znowu zostawiła mnie z pytaniami... Co to znaczy, że Roy jest mi bardziej bliski niż myślę...?
Postanowiłam, że się z nim spotkam...
____________________________________
Pół godziny później..

- Co się stało Skarbie?- zapytał Roy
- Sama nie wiem jak Ci to powiedzieć... no wiesz... bo rozmawiałam z ciocią i ona... ona powiedziała mi, że tata nie chce żebyśmy się spotykali bo jesteś mi bliższy niż myśle...
- Czy to znaczy, że... nie to nie możliwe!
- Roy, co masz na myśli...?
- A jeśli twój tata to facet, z którym moja mama zaszła w ciąże a ty jesteś moja siostrą? Ale przecież kiedy moja mama byla w ciąży to twoi rodzice już byli małżeństwem...
- ale ciocia mi mówiła, że tata zdradził mame....
- Chodzmy do mojej mamy! - krzyknął wzburzony Roy.
Po 15 minutach byliśmy w domu mojego chłopaka..
- Mamo czy Ella jest moją siostrą?- zapytał Roy
- Co? Ella...? Nie to nie...- mama Roya uciekła do łazienki i zamknęła się na klucz.
Nie wiedzieliśmy co robić. Po kilku minutach usłyszeliśmy, że do kogoś dzwoni a po kilku kolejnych usłyszelimy dzwonek do drzwi a mama Roya wybiegła z łazienki i udała się ku drzwiom.
- Tato co ty tu robisz?
W drzwiach zobaczyłam mojegi tate.
- Musimy wam powiedzieć prawdę.... Tak jesteście rodzeństwem.... to z mama Roya zdradziłem twoja mamę...
Nie wytrzymałam wybiegłam z domu i pobiegłam wprost do siebie. Zamknęłam się w pokoju...tego było za dużo... chiałam zapomnieć o wszystkim... miałam dość...to było chore...
____________________________________
Kilka tygodni później..

Całe dnie spędzałam zamknięta w pokoju, nie jadłam, mało spałam, nie chciałam rozmawiać z nikim... nie odbierałam telefonu od Roya... nie chciałam żyć... nie miałam po co.... cały mój świat okazał się złudzeniem... Tego dnia tata wyjechał na weekend po części... Dziś to zrobie! Napuściłam do wanny gorącej wody, wziełam do rąk żyletkę i nagle zadzwonił dzwonek do drzwi... postanowiłam nie otwierać ae ktoś był bardzo natarczywy... Udałam się ku drzwią, za krórymi stała jakaś kobieta...
- Dzień dobry... jestem Lucy Smert...

CDN..

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 19, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

RODZINNE TAJEMNICEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz