2 września (poranek)
Witaj, dobrze Ci się spało? Właśnie jadę autobusem w stronę szkoły, fascynujące zajęcie, na prawdę. Zwłaszcza, że przede mną siedzi para bezdomnych, którzy fiołkami niestety nie pachną, a gdzieś na środku jakiś powtór z wózka drze japę. Wiesz kto zostawił słuchawki w domu i narzeka na cały świat, bo nienawidzi hałasu? Oczywiście ja, a kto inny. W sumie to chciałem zacząć rozmyślać jak zagadać do tamtego chłopaka jak wreszcie będę w szkole, ale chyba spontanicznie do tego podejdę. W miłości jest ważne by być sobą, przynajmniej tak kłamią ludzie w telewizji, społeczeństwo i książki. O, mój przystanek, widzimy się na wychowaniu fizycznym, stary.2 września (w czasie wychowania fizycznego)
Nie ćwiczę i nie będę do końca mojej edukacji, jednak zaawansowana astma to plus - mogę popatrzeć na tyłek gościa, do którego chcę zarywać. Tylko tak by inni nie zauważyli, szlak... Właśnie, zapisze też tutaj, bo jeszcze zapomnę - mamy każde wychowanie fizyczne łączone, już kocham te lekcje.
Właśnie na mnie spojrzał i się uśmiechnął. Czy to dobry czas na wewnętrzny pisk? Chyba tak. Aż poczułem jak moje lekko piegowate poliki zaczynały mnie piec. Zaraz się stopie, miłość jest zawstydzająca jak cholera.2 września (wieczór)
Posłuchaj, Evan, ten gość do którego wzdycham, sam się do mnie po lekcji odezwał! I to nie przez to, że przypadkowo na niego wpadłem i powiedział "spoko" na moje "przepraszam". Przyuważył, że przez większość lekcji nie ściągałem z niego wzroku. To trochę żenujące, ale zwrócił na mnie uwagę! Kurde, zachowuje się jak najarana nastolatka, ogarnij dupę Adam, JESTEŚ FACETEM.
W sumie to tylko pogadaliśmy chwilę o tym jak jest w nowej szkole, ale to zawsze coś. Strasznie polubiłem te jego krótkie, brązowe włosy i delikatny zarost, wyglądał bardziej dojrzale, w sumie zachowywał się też lepiej od reszty męskiej części jego klasy. Przynajmniej nie powyzywał mnie od pedała z aktorstwa.
Wymieniliśmy się też numerami telefonów, tak na wszelki wypadek. Szykuje się długa droga, ale... To w sumie miło, cieszę się, że przynajmniej jeden facet będzie chciał mnie przynajmniej za kumpla, mam dosyć koleżanek.WŁAŚNIE NAPISAŁ MI DOBRANOC, ZARAZ SIE ROZPŁYNE.
Do jutra zeszycie~____________________________
Dobra, to że pisze tak szybko to nowość, ale niech będzie tak dalej. Ogólnie zastanawiam się czy w przyszłym czasie nie zrobić nowego "opowiadania" gdzie wszystko będzie można zobaczyć od strony Evana. Ktoś byłby chętny na takie "coś"? Przez to poznacie lepiej tego kluska ze sportówki, może wam się to do czegoś przyda.

CZYTASZ
Gej Bar W Notesie
RomansaTO STARE OPKO, BARDZO ZŁE. ZOSTAWIAM ZE WZGLĘDÓW PRYWATNYCH ŻEBY MIEĆ CO WSPOMINAĆ. PROSZĘ NIE BIERZCIE TEGO NA SERIO. DZIĘKUJĘ DOBRANOC. [ Ostrzegam - główny bohater (aka narrator) używa wulgarnego słownictwa, a całe to opowiadanie jest czymś co na...