Jacob [3]

46 10 2
                                    

Obudziłam się  w jakimś parku. Było już jasno. wstałam by się rozejżeć. Nagle podszedł jakiś chłopak. Widziałam tylko, że miał   brązowe włosy, zielone oczy i bladą cere.. 

-Nie polecam tam wchodzić- Odezwał się

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Nie polecam tam wchodzić- Odezwał się

-Ale.. co?  O co w ogóle chodzi?! Gdzie ja jestem?  Co się stało?

-Spokojnie. Poprostu więcej tam nie wchodź nocą.  Odkąd ta część domu twojej rodziny już się prawie zawaliła siedzą tam  jakieś gangi lub bezdomni.
- I.. mam rozumieć, że mi pomogłeś?

- No można tak powiedzieć.. usłyszałem jakis krzyk i odrazu pobiegłem pomóc.  Byłem nie daleko.. jak zawsze

-Co oznaczają słowa "jak zawsze"?

- No  bo..  wole jednak być po za domem. Zazwyczaj śpie właśnie w tym salonie. Ale dziś zebrał tam sie gang.  Dzis w nocy pewnie tam wróce.
-No ale.. dlaczego nie śpisz w domu?

-Moja rodzina mnie nie akceptuje. Uważa, że powinienem być taki jak mój starszy brat Max. Nie udała im się ta adopcja.  A tak w ogóle to nazywam się Jacob. I jak już mogłaś się domyśleć jestem zza granicy. Dokładniej z Anglii.

-Miło mi.. jestem Sophie. Przyjechałam tu w ostatni dzień sierpnia. Normalnie to mieszkałam w Paryżu.. i  tak samo jestem adoptowana.
 
-O!  To niezly zbieg okoliczności.. -Mówiąc to wkońcu się uśmiechnął

-Chciałabyś się  spotkać dziś w salonie?

-Pewnie.. a teraz musze lecieć do domu. O 10 mam lekcje

Wróciłam do domu. Rodzinie wcisnełam że byłam się przejść. Ubrałam  koszulkę w paski, czarne jeansy i glany.  Rozpuściłam swoje blond włosy i zabierając swój nowy plecak  popędziłam do szkoły.

Oczywiście nie obyło by sie bez chucznego powitania mnie w klasie.   Już wiem co i jak. muszę uważać na Paulę, Maye i  Camile.  Chcą mnie upokożyć. 
No dobra.. przerwa, a potem matma i do domu.  Przechodze się powoli po korytarzu gdy nagle wpada we mnie  jakiś chłopak z dziewczyną. 

-Przepraszam! Nic ci nie jest?- zapytał chłopak

- Nie nie.. nic się nie stało.

- to ja lece. Mam nadzieje że się jeszcze spotkamy-  mówiąc to zaczął biec tyłem i wpadł na ściane ciągle sie we mnie wpatrując.

-Nie przejmuj się nim. To mój brat Eryk. Ja jestem Kaja.   Chodź wszyscy mówią do mnie Cam. 

Kaja.  To znaczy.. Cam miała niebieskie oczy i  jasnobrązowe włosy.

Opowiedzialam jej skąd jestem i co tu robie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Opowiedzialam jej skąd jestem i co tu robie. Gadało nam się na tyle dobrze, że od matmy siedziałyśmy już razem. Jak  ja mogłam jej wcześniej nie zauważyć?!  

Po szkole umówiłiśmy się z Cam i z Erykiem do parku ale że kończył  o godzine wcześniej  (byli bliźniętami lecz chodzili do innych klas) Postanowił kupić koc, jakieś owoce i kwiaty dla mnie, a następnie użądzić piknik.

Czas nam mijał świetnie.

Zaprzyjaźnilismy się w jeden dzień!  Nie możliwe ale na prawde ich polubiłam  prawie tak bardzo jak moich przyjaciól z Paryża. Ciesze się, że ich poznałam.  Cam. Miła i przyjacielska. Buntowniczka zarazem. Kocha książki. Wszelkie książki.  Słucha popu jak i metalu. Na prawde zwariowana!
Eryk..   zachowuje się dziwnie.   Możliwe, że mu się podobam.  No dobrze. To jest pewne.  Dziwne.   Jestem wkońcu średnia zjeżeli chodzi o wygląd no ale.. Nie będę się  nad tym zastanawiać. Będzie jak  będzie.

Wszystko minelo bardzo szybko.  Nastał wieczór.   Oczywiście nie zapomniałam o obietnicy pojawienia się w salonie.  Po godzinie 24 zeszłam na dół. On już tam czekał.

-Widzę, że mnie nie wystawiłaś. -powiedział
- Powiedziałam, że będę to jestem. Proste. -lekko się uśmiechnełam.

Poznałam go bliżej. Okazało się, że  jest na prawde fajnym chłopakiem. Przeszliśmy się, a ja nawet nie zauważylam gdy  wybiła trzecia, a ja powoli zasypiałam.  Pamiętam tylko jak zaprowadził mnie do pokoju i mocno przytulił..

Moja babcia obudziłam mnie ok. 8 00

-Kochanie..?  Możemy porozmawiać.. mam ważną sprawe dotyczącą pewnej księgi..

O nie.. i jak ja z tego wybrne..

Wybrana/ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz