Rozdział 10 : Wybraniec

948 50 4
                                    

Jacob

W mojej głowie usłyszałem głos :

- Witaj. To ja Władca Ciem. Wybrałem cię na nowego
anty-bohatera. Od teraz nazywasz się Wybraniec i pomagasz Francji na swój sposób. W zamian chcę tylko Miracula twojej rodziny.
- Zgoda Władco Ciem.

Moje ciało okryła czarna mgła i od teraz miałem wrażenie, że zostałem obdarzony niezwyciążoną mocą.

W domu

Ada

Gdy weszłam do domu zastałam w nim rodziców i Olivie.
To dziwne widzieć ich wszystkich w domu o tej porze. Olivia zazwyczaj siedzi sama w pokoju, a rodzice są w pracy.

- Co się stało ? - zapytałam
- Ale o co chodzi ? - odpowiedziała pytaniem na pytanie moja siostra
- Dlaczego wszyscy jesteście w domu ?
- Ja i tata skończyliśmy dzisiaj wcześniej - odpowiedziała mama
- A gdzie Jacob ? Chyba wyszliście razem - odparł tata
- Odwiedziliśmy Mistrza Fu w sprawie tego jak zostać superbohaterem.
- I co wam odpowiedział ? - dopytywała się mama
- ,,Żeby posiadać Miraculum trzeba sobie na nie zasłużyć" - zacytowałam staruszka
- A czym ja sobie na nie zasłużyłam ? - spytała się Olivia.
- Dokładnie o to samo spytałam. Potem kontynuował : ,,Lub dostaje się je w konieczności". A przecież kto uratował świat jak mama i tata byli opętani ? - zapytałam ironicznie - Ty
- A co z Jacobem ? - zapytała mama
- Chodzi gdzieś po mieście
- Dlaczego ? - dopytywał się tata
- Gdy dowiedział się, że nie może być posiadaczem Miraculum poczułam jak stara się ukryć złość. Pomyślałam, że uspokoi się jak będzie sam, więc pozwoliłam mu pochodzić po mieście.
- Dlaczego nie może posiadać Kwami ? - zapytała moja siostra
- Ponieważ posiadacze Miraculum muszą mieć ukończone 15 lat.
- A co jeśli teraz robi sobie krzywdę ? - zapytała mama - Gdzie on może być ? To nieodpowiedzialne, że zostawiłaś go samego - dokończyła
- Mamo. Uspokój się. Przecież mnie znasz.
Sięgnęłam po telefon
- Jest w szkole.
- Skąd to wiesz ? - zapytała ze ździwieniem moja rodzicielka
- Przypomniało mi się, że jak Jacob był mały często się gubił, więc kupiłaś mu naszyjnik z nadajnikiem i zawsze zguba się znajdowała. Z czasem kupiłaś nowy. Jednak miał wbudowany głośnik przez który informowałaś go o której ma wrócić. Troszkę go przerobiłam, żeby Jacob nie zorientował się, że go obserwuję. Chyba się nie zorientował
- Moja krew - powiedziała z uśmiechem mama
- Tylko jedna rzecz mnie zastanawia.
- Co się stało ? - zapytał tata
- Dlaczego Władca Ciem wciąż istnieje ? Wasze historie kończą się na odebraniu mu Miracula. A co dalej ? Przecież nadal je ma
- Więc po zwycięskiej walce z Władcą Ciem ukryliśmy Miraculum Motyla najlepiej jak się dało. Brat waszego dziadka nie dawał znaku życia. My przez ten czas zdążyliśmy się pobrać i założyć rodzinę. Jednak po 7 latach wrócił. Miałyście wtedy po 2 lata, a do naszego domu ktoś się włamał. Okazało się, że to Władca Ciem. Całe mieszkanie było zdemolowane, ale jedyne co zniknęło to broszka. Wtedy na nowo narodził się ON - opowiedziała mama

Już miałam coś powiedzieć. Jednak usłyszałam tylko BUM !
Ten odgłos dopiegał pare ulic od naszego domu.
Rodzice wraz z moją siostrą przemienili się i czym prędzej pobiegli zobaczyć co się dzieje zostawiając mnie samą.

Po jakimś czasie naszła mnie myśl, że to może Jacob został opętany.
Co ja wygąduję ?
Przecież napewno to się stało.
Szybkim ruchem wyciągnęłam z kieszeni komórkę i sprawdziłam gdzie znajduje się mój brat.
Jest w Parku, niedaleko piekarni dziadków.
Jak najszybciej wybiegłam na dwór w celu odnalezienia Jacoba.

Olivia

Gdy dotarłam na miejsce nie mogłam uwierzyć własnym oczom.
Mój brat właśnie strzelał w ludzi jakimś dziwnym promieniem, który wydobywał się z łańcuszka.

Miraculum : Biedronka i Czarny Kot | Wybrańcy ✔ [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz