Pogrążona w cieniu miłości,
zasypia moja niespokojna dusza.
Koniec jest szczęściem,
a szczęście jest smutkiem.
Cierpienie zawładnęło moim życiem.
Moja krew zaleje ziemię.
Nawet łzy nie uleczą moich ran ,
tak głębokich jak depresja mojego życia.
Jestem złem wcielonym...
Rozpętałam burzę z wiatrem,
tak silnym jak ostatnie tchnienie,
z deszczem tak dużym jak łzy,
którymi wywołałam powódź mojego serca.
Ale po burzy nadejdzie tęcza.
Burza zniknie gdzieś za horyzontem,
tak jak ja znikne za horyzontem życia.
Tylko słońce wzejdzie,
a ja już nie...
YOU ARE READING
,,Twoimi śladami ... "
PoésieTomik poezji o milości - Tej szczęśliwej i nie szczęśliwej...