Wanderers

Prolog

Od początku świata istniejemy. Doprowadzamy go do porządku, czuwamy, pilnujemy aby zachował swoją wagę i harmonię. Ale nie jednego. Według teorii istnieje nieskończona ilość światów. We wszystkich znajduje się "kopia" każdego z nas . Oprócz nielicznych.

Nazywamy się Stróżami Wędrownymi. Potocznie Wędrowcami. Każdy z nas ma swoją Sybillę ~ przedmiot, człowieka, istotę, przez którą może wędrować między światami i pilnować porządku. Na historii uczysz się o pierwszych ludziach, Wybuchu tworzącego świat. To bzdury. Świat istnieje od nieskończonej ilości czasu. Tak jak my.

Gdy na mnie spojrzysz, zauważysz, że wyglądam jak zwykła nastolatka o czarnych włosach i oczach. To tylko podstawa. Nie mamy ciała. Madelaine Black nigdy nie istniała. Co osiemdziesiąt lat zmieniamy wygląd, osobowość, położenie, tożsamość. By nikt nie nabrał podejrzeń. Tak wygląda całe nasze życie.

Każdy Wędrowca jest wyjątkowy. Występuje pięć rodzajów Wędrowców. Każda grupa odznacza się charakterystycznym teleportowaniem danego rodzaju ciała. Każda grupa ma swój kolor aury. Dzięki niej odróżniamy Wędrowców od ludzi. Tylko Stróże widzą aury.

Niedawno zaczęły się dziać złe rzeczy. Wędrowcy buntują się. I zabijają. Zdziwiony? Owszem, Wędrowcę da się zabić. Wystarczy zniszczyć Łączność znajdującą się w jego przedmiocie. Daje ona kontrolę i większą moc osobie która ją posiądzie, objawiając się w różnych postaciach. Nazywamy ich Łowcami. Znika coraz większa liczba Stróży. Rada tego nie zauważa, a przynajmniej nie chcą tego zauważać.

Ze swojego ukrycia jestem w stanie dostrzec błękitną aurę mężczyzny, którego obserwuję. Elektra - zdolność wędrowania poprzez elektroniczne przedmioty. Nie spał od siedemnastu godzin. Boi się Łowców.

Siedzę jeszcze około dwudziestu minut. Równo o północy mężczyzna podchodzi do komody i bierze komórkę. Wykręca numer. Nie mówi ani jednego słowa. Zasypia. Przeniósł się.

Ale nie powiedziałam wam jednej, najważniejszej rzeczy o sobie.

Ja jestem złą postacią w tej historii.

Wychodzę z ukrycia, włamuję się do mieszkania i niszczę telefon.