Weeee! Mamy tak długo zwlekanego szpeciala!
A więc zaczynamy!Szpeciale nie są częścią fabuły...
------------------------------------------------------Kiedy zobaczyłem datę na kalendarzu zamarłem...
Dzisiaj jest święto żelków, a to znaczy że...- Ž b¥tä ₩j3żdžåm! - Krzyknął Jeff jednocześnie rozwalając drzwi mojego gabinetu.
- Ile razy mam Ci mówić żebyś nie rozwalał żadnych drzwi! - Wrzasnąłem na niego.
- c0 si3 dzi3j#?
- Znów zjadleś żelki od L.Jacka???
- Čhýbá tæk...
- Ehhhhh...
*Time Skip*
Ja: Zebraliśmy się tutaj aby uczcić to bezsensowne święto.
Jeff: To święto wcale nie jest bezsensowne!
Toby: Gofry lepsze ponieważ...
*Jeff wyrzuca Tobie'go przez okno*
Jeff: Jeszcze ktoś???
Wszyscy: Nieee...
Ja: A więc jak mówiłem zebraliśmy się, aby uczcić to święto. Jakieś pomysły?
Jane: Na pewno nie to co chce Jeff!
Jeff: A skąd Ty niby wiesz co chce?
Jane: Przecież wiadomo, że chcesz imprezę.
Jeff: *Loading* Skąd Ty to...
Jane: Mam swoje sposoby
Ja: A więc... *myśli intensywnie* robimy imreze!
Jane: ...
Jeff: Weeeeeee!
*Time Skip*
Część tu pisze L.J . Zabrałem Slenderowi jego pamiętnik po tym jak dałem mu cukierki. Fajnie się pisze, muszę tak częściej. Ukryje ten pamietnik tak, aby Slenderman go nigdzie nie znalazł. Kończę już bo Slender się budzi...
*Time Skip* (Bo tak)
L.J siedzi w zakładce a ja nie miałem kaca po imprezie... Dziwne chociaż piłem więcej niż Dżeff... Może zapytam się autora o to co się działo?
Ja: Autorze! Wiesz co się działo na tej imprezie???
Tak bo przecież piszę tą książkę.
Ja: To powiesz co się działo???
Okej
Działy się fajne rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja: ...
Buahahahahaga!!!
Ja: Idę się schować do schronu...
I dobrze, bo...
Pora wypuścić Candy Pop'a ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Fin...
CZYTASZ
Pamiętnik Slendera
HumorEee... Co tu napisać... To moja pierwsza książka więc prosze o wyrozumiałość... Wznowiona po roku :3 # 292 miejsce w humor # 508 miejsce w humor # 593 miejsce w humor