Yuki~
Już od roku nie miałam kontaktu z Shiro. Ciekawe czy o mnie zapomniała. Tak byłoby znacznie lepiej. Co miałam zrobić kiedy to rodzice dowiedzieli się, że jestem homo? Gdyby wiedzieli, że moją dziewczyną jest Shiro zabiliby mnie ale też i ja. I tak już dużo się działo... nigdy nie zapomnę ich wściekłości, oskarżeń i bolesnych uderzeń. Wiem, że nie akceptują mnie taką jaką jestem dlatego nie mogę w to wciągać jeszcze i jej. Nie wybaczyłabym sobie gdyby mężczyzna zwany moim ojcem również ją zbił na kwaśne jabłko. Szkoda, że nie mogę jej wszystkiego wytłumaczyć... nie chce jej mówić, że u mnie jest bardzo źle... nie mogę zniszczyć jej kolorowego świata bez większych zmartwień. Za bardzo mi na niej zależy, żeby ją bardziej krzywdzić. Nie chciałam odejść ale tak było znacznie lepiej. Jeszcze się kiedyś spotkamy, może w innym świecie albo w kolejnym życiu. Wówczas będę żyła na własną rękę i nikt nie będzie zagrażał mojej Shiro... Shiro... straszliwie dawno Cie nie widziałam ... nawet nie wiesz jak tęsknie... Shirooooooo!!!!!!!!!!!!!!
Shiro
Nagle dziewczyna przebudziła się gwałtownie praktycznie spadając z łózka. Zrobiła sobie popołudniową drzemkę z, której wyrwał ją huk przejeżdżającej ciężarówki. Usiadła powoli wsłuchując się w odgłosy zza okna zdawało jej się chwilę jakby ktoś krzyczał ale był to tylko dźwięk karetki z oddali. Wzruszyła ramionami po czym wstała i wyszła z pokoju. Nie była świadoma, że gdzieś jeszcze dalej niż ów hałaśliwy ambulans ktoś faktycznie krzyczał... a nawet wołał jej imię.
CZYTASZ
Wróć Do Mnie //yuri
Roman d'amourShiro: Yuki wróć do mnie proszę... nie mogę o Tobie zapomnieć! <3 Yuki: Nie.