1

8 3 1
                                    

Rano
Jestem Jenny i mam 17 lat. Dziś jest pierwszy dzień szkole. Idę do 1 liceum. Jest godzina 7.21. A ja wciąż w piżamie. Podeszłam do mojej szafy. I wyciągnęłam bluzkę z krótkim rękawem. Bluzka była koloru białego z napisem ,,World". Jeżeli chodzi o dół to ubrałam czarne jeansy. Poszłam do łazienki. Po kilku minutach wyszłam z łazienki. Zmierzyłam w stronę schodów na dół. Jak zwykle byłam sama w domu. Poszłam do kuchni z lodówki wyjęłam jajka usmażyłam i szybko ją zjadłam. Poszłam po plecak który był w salonie. Była już 7.38. Nie miałam ochoty iść do liceum. Ale co zrobię. Będzie przynajmniej dwie osoby które znam czyli mój przyjaciel Mike i moja przyjaciółka Nicol. Przed domem widziałam  kilku sąsiadów. Liceum jest bardzo blisko mojego domu. Zajmuje to jakieś trzy, cztery minuty. Za nim się obejrzałam stałam przed liceum. Przed szkołą było dużo nastolatków i nastolatek. W oddali zobaczyłam Nicol i Mike. Pobiegłam do nich i zaczęliśmy rozmowę. Weszliśmy do środka była tam całkiem spoko.

-W ogóle znacie tu kogoś?-zapytałam
-Jeszcze nie.-odparł Mike
-Ja tylko widziałam kilka dziewczyn i chłopaka.-powiedziała Nicol.
-Idziemy zobaczyć nową klasę?-zapytałam
-Jasne.-powiedzieli Mike i Nicol w tym samym momencie

Ruszyliśmy w stronę naszej nowej klasy. Było tam parę osób, ale najpierw trzeba było zająć ławkę. Zajęliśmy ławkę drugą od okna. Ja siedziałam z Nicol, a Mike siadł za nami z Kevinem. Kevin był to chłopak z naszej nowej klasy miał niebieskie oczy i brązowe włosy, całkiem fajny spodobał się mojej przyjaciółce Nicol, lecz nie miała na tyle odwagi żeby zrobić pierwszy krok.

Your world Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz