Kiedy wywaliło korki, Maris* która została sama w domu, musiała zejść do ciemnej piwnicy. Nie lubiła tam schodzić, ponieważ jej siedemnastoletni brat Max* ciągle ją nabierał, że w piwnicy straszą duchy dawnych właścicieli domu.
W końcu zebrała się na odwagę i zeszła po stromych schodach. Musiała wziąć latarenkę ojca, która leżała na komodzie obok drzwi do piwnicy. Z racji, że miała tylko dziewięć lat nie umiała jeszcze zapalać zapałek, więc była zdana na swój instynkt. Wystawiła więc ręce na przód, żeby w nic nie uderzyć. W pewnym momencie weszła w jakąś dziwną substancję, której koloru nie potrafiła stwierdzić, ponieważ było za ciemno. W końcu doszła do bezpiecznika. Jak na tak młodą dziewczynkę potrafiła ponownie włączyć zasilanie... Gdy weszła z powrotem na górę rodzice wrócili do domu.
*Maris - dziewięcioletnia dziewczynka z talentem malarskim. Ma długie miedziane włosy, oraz piwne oczy. Lubi zabawę i jest bardzo pogodna.
*Max - siedemnastoletni chłopiec z wielkimi marzeniami. Jest blondynem o niebieskich oczach. Bardzo dobrze się uczy, ale jest nieśmiały. Jego pasją jest muzyka, która prawie każdej okazji mu towarzyszy.
YOU ARE READING
Po burzy ZAWSZE wschodzi Słońce...
ActionCzym jest miłość? To pytanie zadaje sobie 3/4 populacji na świecie. Jakie uczucia Nam towarzyszą, gdy widzimy śmierć bardzo bliskiej Nam osoby? Nie wiem... Lecz jestem pewna, że nikt od tak, tego nie zostawi. Życie Max'a nie jest usytłane różami. Ze...