17.

4.3K 272 248
                                    

-Rozumiem co chcesz powiedzieć,  ale myślisz się krewetko.  - Starszy trener Ukai dawał Hinacie wskazówki co do tego jak ma grać.  Młodszy Ukai odwiózł mnie do domu.  Oczywiście najpierw pożegnałam się z Hinatą,  dziećmi i Panem Ukaiem.  A wyglądało to trochę dziwnie :

-Dowidzenia.  Ja się będę zbierać.  Naprawdę miło mi było Pana poznać.  - Powiedziałam i się ukłoniłam. 

-Mi ciebie też.  A i Mai-san.  Daj to temu staremu piernikowi!  - Krzyknął i zrobił nam zdjęcie na tle boiska i Hinaty,  który w tym czasie oberwał piłką,  ja się uśmiechnęłam.  Nagle z aparatu wyszło zdjęcie.  (Magia)  -To zdjęcie jest dla tego piernika,  to dla ciebie, i ja będę miał na pamiątkę.

-Dobrze.  Dowidzenia!  - Naprawdę cieszyłam się z tego zdjęcia!  Przecież o trenerze Ukaiu każdy słyszał,  a ja miałam okazję go poznać,  zrobić z nim zdjęcie i do tego skompletował mnie!  Ten dzień mogę uznać za udany! 

Koniec retrospekcji.

Wróciłam do domu i dostałam SMS'a od Shimizu. 

Od Shimizu Kiyoko
Mai-san czy mogłabyś pójść i pomóc chłopcom w treningu.  Niestety mi wypadła sprawa rodzinna. Ćwiczą w sali obok szkoły.  Dziękuję.

Do Shimizu Kiyoko
Shimizu-senpai oczywiście,  że pomogę im w treningu.  Nie martw się rozumiem,  że to nagła sprawa. 

Ruszyłam w stronę sali gimnastycznej.  Byli tam Sugawara,  Ennoshita,  Daichi, Tanaka,  Asahi i Noya.

-Ohayo Karasuno! 

-Ohayo Atsumi-san.  - Krzyknął Sugawara,  a za nim reszta drużyny.

-Co tutaj robisz?  Znaczy nie to,  że cię nie chcemy,  ale no rozumiesz? - Powiedział lub zapytał Daichi.

-Shimizu-senpai wysłała mi SMS'a,  że nie może przyjść z jakiegoś powodu i poprosiła mnie żebym ją zastąpiła.

-A rozumiem.  Przyda nam się twoja pomoc.  Ja,  Tanaka, Daichi i Ennoshita będziemy ćwiczyć po tej stronie siatki, a Noya i Asahi po drugiej. Możesz dołączyć do kogo uważasz. - Wyjaśnił Suga.

-Aha ok. A co ćwiczycie?  - Nie jestem wścipska tylko ciekawska.

-My atak zbiorowy,  a Noya chce się nauczyć wystawiać, a Asahi serwować. 

-To on nie umie serwować?  Z tego co widziałam to ma dość dużo siły,  żeby serwować jak Shinzen.

-T-to nie tak!  - Krzyknął Azumane i podbiegł do nas. - Właśnie tego chce się nauczyć. 

-Aaaa rozumiem.  Chętnie wam pomogę.  -Odparłam z uśmiechem.

Podeszłam do grupy,  która ćwiczyła wspólny atak.

-No to chłopaki pokażcie,  jakiego filmiku się uczycie? 

-Ten. - Pokazał Ennoshita.  - Taki sam mają zawodnicy Shinzen.  -Zaśmiałam się pod nosem, a oni popatrzyli w moją stronę.

-Nic. Nic.  Przepraszam.  Po prostu to mi się skojarzyło z tym,  że jesteście naprawdę jak kruki.  - Popatrzyli na mnie z niezrozumieniem.  - Kruki są wszystko żerne,  uczą się od groźniejszych i potężniejszych od siebie i nie ważne gdzie mieszkają zawsze się dopasują. - Powiedziałam zgodnie z prawdą.  Trener Nekomata kiedyś tak powiedział. 

-Naprawdę tak myślisz?  -Zapytał z iskierkami w oczach Noya.

-Jasne!  - Odparłam.

-No to trzeba teraz wracać do treningu!  - Zawołał Daichi. 

Haikyuu - Kocica z Nekomy /Kenma KozumeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz