SweetKookie: Hej Markie :3
CuteTuann: No witam Cię Kookie!
SweetKookie: Mam dla ciebie propozycje nie do odrzucenia !
CuteTuann: No dawaj
SweetKookie: Dzisiaj. Piątek. Ty. Ja. V. Alko. U. Mnie. Nie. Posiadam. Słowa. "Nie". W . Moim. Słowniku.
CuteTuann: Przykro mi Kook ale nie mam ochoty
SweetKookie: oj dobra, wiem, że chodzi o Jacksona.. Tak na marginesie nie rozumiem czemu ty ciągle siedzisz w domu i się nie bawisz... PRZECIEŻ ON JEST DALEKO, NIE WIE CO ROBISZ MATOLE!
CuteTuann: nie przeginaj JungKook
SweetKookie: oooww pełnym imieniem.. Spokojnie hyung. Uspokój nerwy
CuteTuann: no bo ile można rozmawiać o tym samym? Nie wjeżdżaj na to ok?
SweetKookie: no ok.. ale mógłbyś wyjść nieraz ze swoimi przyjaciółmi, a nie ciągle czekasz na wiadomość od tego zasranego Wanga. . . Juz od dawna nigdzie razem nie byliśmy, w ogóle nie spędzasz juz z nami czasu hyung..
Rozumiem,że go kochasz ale nie zapominaj o przyjaciołach. . .CuteTuann: przepraszam Kookie. . . Nie zdawałem sobie z tego sprawy... To o której u ciebie?
SweetKookie: 18... Tęskniłem Markie! Czekam na ciebie stary!
CuteTuann: postaram się nie spóźnić! :^
SweetKookie: :3
Dziecko Marksona :333 =^-^=
CZYTASZ
Markson KakaoTalk
Fanfiction♡♡UWAGA: Poniższy tekst może zawierać treści które powodują raka. Takie opowiadania czy inne owoce naszej twórczości mogą źle działać na waszą psychikę. Jeśli jesteś osobą nadwrażliwą na punkcie yaoi czy raka, przed przeczytaniem napisz do nas lub s...