Spałam smacznie, gdy nagle zadzwonił budzik. Niechętnie wstałam następnie udałam się w kierunku kuchni. Po zjedzonym śniadaniu poszłam do toalety (zrobić sobie meka-up, uczesać się itp.) Wyszłam z toalety i udałam się do swojego pokoju, spakować się do szkoły. Wzięłam plecak i wyszłam z domu.
Poszłam pod klasę z myślą o tym że pierwszy dzień mi się spodoba tak jak ludzie z którymi chodziłam do klasy. Zadzwonił dzwonek więc weszłam do sali usiadłam tam gdzie wczoraj. Rozglądałam się po sali ale nigdzie nie widziałam Wiki.. Po chwili do mojej ławki podeszła dziewczyna. Miała brązowe włosy które sięgały jej do połowy pleców.
- Mogę usiąść? - spytała się dziewczyna
-Tak jasne! - odpowiedziałam
Skoro nie ma Wiki i raczej jej dziś nie będzie to może ze mną usiąść.
Lekcja minęła, wyszłam z sali i udałam się pod sale od matematyki. Usiadłam na podłodze i wlączyłam muzykę. Nagle ktoś sztruchnął moje ramię spojrzałam się a tam stała ta sama dziewczyna co ze mną siedziała. Zdjęłam słuchawki.
- Hej.. Mogę z tobą usiąść na matmie?
- No jasne spoko, tak wogóle jestem Nina. -powiedziałam przedstawiając się.
-Ewa - odpowiedziała dziewczyna
Zadzwonił dzwonek więc stałam z podłogi i weszlam do sali. Przez chwilę patrzyłam się na osoby które wchodzą do klasy nagle zauważyłam Kubę, szybko odwróciłam wzrok.****
Skończyłam lekcje. Z Ewą postanowiłam pójść do domu. Przy okazji dowiedzieć się trochę na jej temat i odprowadzić ją.
-No więc jakie masz hobby? - zapytałam się
- Lubie czytać książki, nie że jestem jakimś mulem książkowym ale gdy się nudzę to sobie czytam. A ty jakie masz hobby? - zapytała się dziewczyna
-Ja lubię... - zastanawiałam się nad tym pytaniem ponieważ zawsze jak ktoś pyta co lubię nie umiem odpowiedzieć..
- Ja lubię sport.
- Naprawdę, jaki? Trenujesz coś?
- Pływanie, siatkówkę, jazda na rowerze. I nie nic nie trenuje kiedyś tańczyła ale to było dawno.
- chyba zaraz powiem o sobie więcej niż ona.
-Mhy... Masz jakieś zwierzę?
-Nie ale chcę mieć psa, owczarkowa niemieckiego. A ty masz jakieś?
- Mam psa, wabi się Gucio i jest kundelem. Niby to takie mądre psy a jednak nie.. Jak chcesz mogę ci go pokazać przy okazji dowiesz się gdzie mieszkam.
-No ok. Ale chodźmy inną drogą ok?
- No ok a co ta droga zła? Czy co?
-Nieważne, chodź! - złapałam ją za rękę.
- No więc gdzie mieszkasz? - spytałam się
- Widzisz ten żółto-biały blok to tu.
-Aha ok. Ja ci pokaże jak będziemy na spacerze z twoim psem.
-Ok na pewno masz ładniejszy odemnie *zaśmiała się*
- No na pewno zaśmiałam się i puściłam jej oczko..
-Wiec to mój blok - pokazałam na budynek.
- Wow! ładny, Wyszy od mojego.
-No, niestety teraz muszę już iść na fb ci coś napisze! - pomachałam jej reka udając się w stronę mojego bloku. Wyjełam telefon i napisałam do Wiki."Hej czemu cie dziś nie było w szkole? Wagary sobie robisz czy co? XDD"
"Nie wagary tylko chora jestem ;-; "
"Aha ok lekcji ci nie będę dawać bo dziś nic się nie działo nawet, zdrowiej :* "
"Dzięki a tb życzę żebyś nie oszalała przez naszych kolegów xdd"
"Pff.. dzięki, pamiętaj bez ciebie nie ma beki"
"Oke ;D"
Wróciłam do domu i położyłam się na łóżko jak zwykle aż po chwili zasnęłam kiedy się obudziłam popatrzyłam na zegarek który pokazywał godz 17.19 postanowiłam więc zjeść obiad i włączyć laptopa. Podpisała trochę z Ewa i poszłam spać kiedy na zegarku była 22.40 (oglądałam jeszcze jakiś film)
CZYTASZ
Nowa szkoła i nowe zmiany..
Teen FictionGłówna bohaterka ma na imię Nina. Ma 13 lat i mieszka w Warszawie. Podczas chodzenia do nowej szkoły dziewczynę spotykają jakieś przygody