rozdział 3

404 16 5
                                    

Skonczyli jeść i obrazu puścili Sakure z powrotem. Sakura spotkała po drodze Tobiego który zrywał kwiatki XD. 
-Siemanko jestem Tobi!! 😄- krzyknął chłopak w masce. Sakura przywitała siebie i poszła dalej. Tobi uznał że to było niemiłe bo nie powiedziała imienia.
Sakura dotarła do wioski w domu umyła się i przebrała. Na nowo miała swoje piękne różowe włosy.  weszła nr salę ćwiczeń jej drużyny na sali byli także Shikamaru, Ino i choji. Gdy tylko sakura weszła na salę wszyscy się na nią patrzyli. Patrzyli na nią jakby widzieli zjawę. Ino wolno zaczęła podchodzić do różowo włosej. Dotknęła jej policzka.
-Sakura czy to naprawdę ty? -zapytała Ino.
-A kto inny chyba nie myśleliście że się tak dam - powiedziała Sakura poczym wszyscy podbiegli do niej przytulając ją.
-Cała Sakura-chan! -Powiedział Naruto.
-Nie rób tego oni mogli ci coś zrobić - ostrzega Ino. W nocy przyszedł ktoś do pokoju Sakury i zostawił list.

Jutro po ciebie przyjedziemy Sakurcia.

Sakura pokazała ten list reszcie ale już rankiem oni postanowili że tej nocy będą spać w opuszczonej stajni. Nadeszła noc byli tam drużyna 7 oraz Ino, Choji, Shikamaru, Neji, Tenten i Lee. Położyli się spać nie wiedzieli że ktoś ich śledzi mały szpieg zrobiony przez Deidara.

Sorki za nazwy postaci.

Moja Historia Sakury W Akatsuki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz