Jack mieszkał sam. Nie miał zbyt wielu przyjaciół i niezbyt przepadał za towarzystwem w pracy. Jak co dzień robił dobie skromne śniadanie; kromka, masło i herbata.
Jadł takie śniadania od dwóch lat. Jadł zapatrzony w gazetę aż zauważył że na stole siedzi kot z szczurem w pysku. Krew sączyła się z szczura. Ubrudziła wszystko. Kanapki i herbata były czerwone od krwi. jack przegonił zwierzaka. Wyrzucił kanapki przez okno a herbatę wylał. Następnego dnia jak jadł śniadanie zauważył że jest trochę inne w smaku. Zobaczył że one jest usmarowane krwią i trzyma w ustach nadgryzioną kanapkę z krwią. pobiegł do toalety i wymiotował. Zauważył że wymiotuje krwią. Podszedł do szafki po wodę. Wypił ją i momentalnie umarł. krew leciała z jego ust. Na butelce widniał napis detergentu. W kuchni na zegarze wybiła 8:00.
Smacznego śniadanka!
YOU ARE READING
Godzina strachu
HorrorJest noc i nie umiesz zasnąć lub oczekujesz czegoś strasznego zapraszam do tej książki. Idealna dla maniaków horrorów i czegoś zabójczego. Ten zbiór opowieści (wymyślonych prze ze mnie) opowiadające historie osób (wymyślonych) jak zginęli o danej go...