Exo - Król nerwów (pecha)

54 3 3
                                    

Tak tak - ta cudowna gra z bts w wersji exo+dziewczyny 😆😂❤ miała być na początku butelka ale skończyło się ostatecznie na tym 😜😀😂
______________________________________

***2 miesiące po wydarzeniach z ostatniego rozdziału*** (dziewczyny wiedzą już że chłopacy są z Exo - cud że fanki o tym nie mają pojęcia XD chłopacy skończyli erę love me right więc teraz mają większy luz)
**Nayoon**

Jutro przychodzą do nas na wieczór chłopacy 😆 W końcu udało nam się znaleźć kilka dni, w które będziemy się mogli spotkać 😊 Na razie w planach mamy dramy no i oczywiście żarcie XD Chociaż jak powiedziałam o tym na początku tygodnia Jiyoon, to ona stwierdziła, że zna świetną i zabawną grę. Powiedziała, że są do niej potrzebne różne "materiały", przez co chciałam jej odmówić, ale dodała, że ona może nam je wszystkie załatwić za darmo. Bardzo się na tą wiadomość ucieszyłam i zgodziłam na jej propozycję. Po powrocie do domu powiedziałam o tym dziewczynom i zaczęłyśmy rozmyślać na czym ta gra będzie polegać 😏

***Następnego dnia***
**Jaehee**

Obudziłam się i spojrzałam na zegarek - 9:10. Aaaaaa to już dzisiaj! 😆😆😆 Wyczołgałam się z łóżka i poszłam do łazienki. Ubrałam się w biały t-shirt i czarne szorty (tak bardzo klasycznie 😜). Włosy związałam w messy bun'a. Poszłam przyszykować śniadanie,a potem obudzić dziewczyny. Weszłam do pokoju Sooyoung.
- Sooyoung, wstawaj - podeszłam do niej i klepnęłam ją w ramię.
- Jeszcze chwila - odwróciła się plecami do mnie. Ehh, nie chciało mi się jej budzić w "delikatny" sposób, bo to by trwało zbyt długo.
- Wstawaj ty pieprzony śpiochu!!! - od razu podniosła się do góry.
- Sibal!!! Przerwałaś mi sen z Sehunem!!! I nie wrzeszcz mi do ucha!!! - gdy zdała sobie sprawę z tego co powiedziała natychmiast zasłoniła sobie buzię. Wysłałam jej uśmieszek, po czym się zaczęłyśmy śmiać na całe mieszkanie. Po kilku minutach weszła Nayoon. Uciszyłyśmy się.
- Jprd, czy wy musicie już z rana się tak wydzierać?! Co się znowu stało?! - przez chwilę patrzyłyśmy na jej wkurzoną minę, po czym znów wybuchnęłyśmy śmiechem. Nayoon tylko się na nas spojrzała jak na jakieś chore psychicznie, zrobiła facepalm i westchnęła, po czym poszła do łazienki. A my przez jakieś kolejne 20 minut się śmiałyśmy.

**Sooyoung**

Kiedy w końcu się uspokoiłyśmy to Jaehee poszła nakryć stół do śniadania, a ja poszłam się ogarnąć. Ubrałam jasnoróżowy t-shirt, jeansową spódniczkę, a włosy zostawiłam rozpuszczone. Nayoon założyła czarny t-shirt z naszywkami, jasnojeansowe ogrodniczki i do tego zrobiła sobie kucyka. Po zjedzeniu pysznego śniadanka przygotowanego przez Jaehee posprzątałyśmy ze stołu i blatów. Dochodziła już 11, a chłopacy przychodzą na 17. Musiałyśmy jeszcze zrobić zakupy, ogarnąć mieszkanie oraz siebie i poczekać na Jiyoon i "materiały" do tej gry. Mam tylko nadzieję, że się nie spóźni 😧 Założyłyśmy buty, zakluczyłyśmy mieszkanie i poszłyśmy na rynek.

***TIME SKIP***

Wychodziłyśmy ze sklepu, kiedy przypomniało mi się, że zapomniałam czegoś kupić.
- Eee, dziewczyny jedźcie już do domu. Ja jeszcze muszę się po coś dokupić -
- Co? Ale przecież wszystko z listy mamy odhaczone... -
- No tak, ale ja zapomniałam sobie kupić kilka rzeczy -
- To na ciebie poczekamy -
- Nie nie, wracajcie już. Ja przyjadę potem - popatrzyły na siebie przez chwilę.
- No dobra - westchnęła Nayoon - tylko się nie spóźnij -
- Ok - odwróciłam się w stronę sklepu udając, że do niego idę, ale zaraz po tym jak mnie nie widziały to wyciągnęłam telefon.
Ok... Za ok.5 minut mają metro... No to powiedzmy, że pojadę tym za 30min...
Schowałam telefon i skierowałam się do marketu.

***TIME SKIP, 14:30***
**Baekyhun**

Zostało nam 2,5 godziny. W sumie to siedzimy i nic specjalnego nie robimy XD Rozmawiałem wczoraj z Jaehee i się spytałem czy mamy coś przynieść, ale ona powiedziała, że one wszystko załatwią. Mimo to, nadal tak trochę mi głupio... 3 dziewczyny płacą za jedzenie itp. dla 12 osób 😕😯
- Ej, nie myślicie żeby dać coś dziewczynom? -
- No ale co? Powiedziały że żadnego jedzenia ani nic takiego nie mamy przynosić... - odpowiedział Chen.
- No wiem i tak myślałem... Może jakieś kwiaty? Niby przereklamowane, ale no chyba nic lepszego teraz nie kupimy XD ewentualnie można dokupić jakieś czekoladki czy coś... Są takie chude, że nic im się nie stanie, jak się trochę objedzą 😂 -
- No to będziemy w takim razie musieli wyjść trochę wcześniej, więc lepiej się już zacznijmy szykować - powiedział Suho. Przytaknęliśmy, po czym każdy rozszedł się do swojego pokoju. Ahh, już się nie mogę doczekać 😊

K-pop oneshots Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz